Nvidia zapowida rewolucyjne sterowniki - odpowiedź na Mantle API
Nowe sterowniki zaoferują większy przyrost wydajności niż konkurencyjne AMD Mantle API.
AMD na początku roku pochwaliło się Mantle API, a więc interfejsem niskopoziomowego programowania, który usprawnia komunikację pomiędzy procesorem a układem graficznym i w efekcie zwiększą ogólną wydajność w grach komputerowych. Co prawda na razie lista tytułów obsługujących nową technologię jest bardzo krótka, ale wkrótce powinny znaleźć się na niej kolejne pozycje. Wygląda na to, że konkurencja poczuła się zagrożona i już pracuje nad optymalizacją wydajności swoich akceleratorów graficznych.
Nvidia nie ma jednak zamiaru opracowywać nowego API, a po prostu zoptymalizuje swoje sterowniki graficzne GeForce i nadal będzie korzystać z dobrodziejstw DirectX 11. Wprawdzie najnowsze sterowniki z serii R334 i tak wnoszą zauważalny wzrost osiągów w stosunku do serii R331, ale kolejna generacja ma to jeszcze bardziej uwidocznić. Producent planuje w niej zmniejszyć narzut na procesor i poprawić skalowanie na konfiguracjach wielordzeniowych.
Pozdrawiamy marketingowców tworzących wykresy przyrostu wydajności :)
Trzeba przyznać, że pierwsze wyniki wydajności są bardzo obiecujące. W benchmarku Star Swarm karta GeForce GTX 780 Ti przyspieszyła z około 56 fps na sterownikach R334 (43 fps na sterownikach R331) do około 67 fps przy nowych sterownikach, a tym samym przegoniła konkurencyjnego Radeona R9 290X korzystającego z Mantle API. Thief jest mniej podatny na optymalizację sterowników i średnia płynność animacji na karcie GeForce GTX 780 Ti wzrosła z 54 fps do 58 fps – także i w tym przypadku uzyskano przewagę nad Radeonem R9 290X z Mantle API.
Nowe sterowniki przyspieszą poszczególne etapy tworzenia animacji
Warto jednak zauważyć, że Nvidia przeprowadziła testy na wydajnym i drogim procesorze Intel Core i7 3930K, a konkurencyjne Mantle API jest przystosowane do znacznie tańszych jednostek. Można zatem podejrzewać, iż testy na słabszym modelu wypadałyby korzystniej dla AMD. Czy tak będzie w rzeczywistości, dowiemy się dopiero po udostępnieniu „rewolucyjnych” sterowników.
Źródło: ComputerBase
Komentarze
80AMD w końcu pokazało jak łatwo zwiększyć wydajność takim prostym trikiem, microsoft, kronos i nVidia obudzili się w ręką w nocniku i teraz próbują pokazać ze też to potrafią zrobić. Pewnie koniec końców AMD mało na tym zyska ale przynajmniej jest satysfakcja że przyprawili o palpitację serca oraz wyskoczenie z kasy na kolejne badania i rozwój technologi przez co konkurencja będzie musiała sobie darować kupienia nowych sportowych fur.
A tak na serio, AMD, dzięki ze mimo wszystko pchasz ten postęp dalej.
Czerwoni robią swoją zabawkę dla słabszych procesorów. Zieloni tu nic nie mogą, ale za to podrasują sterowniki i ich najszybszy model jest numer 1...
Tylko zapomnieli dodać iż wspierany mocarnym procesorem.
Czyli to jak porównywać Tira z limuzyną - deczko nietrafione - lol
I to jest mistrzostwo manipulacji, subtelne i skuteczne........
Ale póki zieloni walczą z czerwonymi, zyskujemy my, szarzy - czyli klienci...
Każdy idzie na łatwiznę. Optymalizacja oprogramowania zerowa, a i producenci hardwaru też wolą malutkie kroczki na przód zamiast rewolucji... W tym tempie z zapowiadanych fajerwerków zobaczymy wielki pic na wodę fotomontaż.
A było tak pięknie, procki i karty zyskiwały 30-40% co generacje, a nie 3-4% jak dziś, co daje 10x większy przyrost. W ten sposób zamiast polecieć na Marsa, zaleźć leki na HIV, Raka, Alzheimera czy Parkinsona udają że szukają i pracują, skoro i tak ludzie to "kupują" to sprzedają im ten pic...
To jest jak z budową naszych autostrad i eSek gdyby nie złodzieje, łapówkarstwo, przekręty przy jakości, cenie , projekcie itp, reklama i PR zamiast pracy, to tych autostrad mogło by powstać 10x więcej i to bezpłatnych.
ale mogę się mylić :P choć wątpię:/
Mantle jest ciekawym rozwiązaniem ale jak na tą chwilę to wiadomo jak to wygląda... bugfield i thief
Tutaj porównanie mantle vs dx11 z najnowszej wersji Battlefielda aby być obiektywnym. Po tym nowszym patchu nie widać już tych różnic. Ciekawe tylko, czy wciąż jest lepsza wydajność jak wcześniej ?
mniej trawy, słabsze efekty mniej detali...
ogólnie gorsza jakość