Nvidia oskarżona o sztuczne zawyżanie cen kart graficznych – firma ma celowo ograniczyć produkcję
Sytuacja na rynku kart graficznych nie wygląda najlepiej i raczej szybko nie ulegnie poprawie. Mało tego! Ma być jeszcze gorzej. Kryzys ma być spowodowany celowym działaniem Nvidii – producent został oskarżony o sztuczne manipulowanie cenami sprzętu.
Temat kryzysu na rynku kart graficznych jest wałkowany od kilku miesięcy. Problemy wpływają na słabą dostępność sprzętu i zawyżone ceny w sklepach - do tej pory podejrzewano, że są one spowodowane kryzysem na rynku półprzewodników, boomem na kryptowaluty i zwiększonym popytem na karty. Okazuje się, że może być to też efekt celowego działania Nvidii.
Nvidia ogranicza produkcję żeby sztucznie podnieść ceny kart?
Tom z kanału Moore's Law Is Dead opublikował nowy materiał, w którym stawia poważne zarzuty wobec Nvidii - powołując się na swoje anonimowe źródła, twierdzi, że producent planuje od października ograniczyć produkcję kart graficznych GeForce RTX 3000. W ten sposób „zieloni” mają wywołać niedobory sprzętu i tym samym jeszcze bardziej zawyżyć ceny w sklepach do przyszłego roku.
Skąd taki pomysł? Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Taka strategia podobno pozwoli producentowi na wprowadzenie ulepszonych modeli GeForce RTX 3000 SUPER już w nowych, wyższych segmentach cenowych. Wprawdzie na rynku będą dostępne także modele konkurentów - AMD Radeon i Intel Arc, ale ci mogą mieć jeszcze większe problemy z dostawami, więc gracze i tak będą zmuszeni do zakupu sprzętu Nvidii. Ponadto Nvidia ma wpływać na producentów AIB, aby celowo konstruowali gorsze modele Intela.
Drugi powód ma być związany z koparkami kryptowalut. Mówi się, że takie działanie ubezpieczy Nvidię od spadku zainteresowania nowymi kartami po zbliżającej się transformacji kryptowaluty Ethereum (po przejściu z algorytmu Proof-of-Work na Proof-of-Stake, karty z koparek staną się bezużyteczne dla górników, więc na rynku może pojawić się masa używanych modeli w dobrych cenach).
Jeżeli jesteście zainteresowani szczegółami, zachęcamy do obejrzenia całego materiału z kanału Moore's Law Is Dead (fragment o planach Nvidii zaczyna się od 3:20).
Na ten moment trudno potwierdzić zarzuty wobec Nvidii, więc należy do nich podchodzić z ograniczonym zaufaniem. Czekamy zatem na rozwinięcie sytuacji. Ostanie statystyki pokazują jednak, że trend ze wzrostem cen kart graficznych tak czy inaczej raczej będzie się utrzymywać.
Źródło: YouTube @ Moore's Law Is Dead
Komentarze
49Kanał tego goscia żyje z takich kontrowersyjnych pomysłów.
Wczesniej podniecał sie tym jak to nvidia zabiła intel arc, jeszcze wczesniej innymi bzdurami ktore nie musza miec nawet pokrycia w rzeczywistosci.
Wlasciciel tego kanału robi dokladnie to samo co sam zarzuca nvidii - chodzi tylko o generowanie zysku z oglądających te jego spekulacje.
Nvidia sprzedaje wszystko na pniu i nie jest w stanie od roku zapewnic popytu. AMD też jest na rynku i ma dokladnie ten sam problem.
Podniesc cene można bez problemu bo produkt jest wart tyle ile ktos jest w stanie za niego zapłacic.
Skoro ludzie placa scalperom 2x tyle za GPU to czyja to wina?
xD no to tyle jeżeli chodzi o jakakolwiek wiarygodność tego newsa
Moje prywatne zdanie jest takie że celowo zostało to ograniczone - stworzenie deficytu, który w dobie plandemii (maseczki, rękawiczki czy respiratory) pokazała że odpowiednia polityka cenowa może przynieść milionowy dochód.
Obecnie rząd nie mógł wystartować ze swoim planem kolejnego ograniczenia gospodarki, kolejnego prania kasy i wydawania publicznych pieniędzy na G. po zawyżonych cenach, gdyż Łukaszenko ze swoimi nachodźcami zaczął motać i mieszać.
Szkoda bo robię troche video authoringu/post-processingu i wspomaganie GPU by się przydało ale ponieważ to głównie prywatne archiva video z wielu lat, które na siebie nie zarabiają, nie opłaca mi się wydawać tych absurdalnych kwot na nawet podstawowe modele kart graficznych.
Dobrze że dla córki wyhaczyłem w zeszłym roku jeszcze Radeona RX580 8GB za 550zł, dzisiaj na nim można 100% zarobić bez wysiłku !