Na stronach portalu ubergizmo.com ukazał się obszerny test Nokia N900. To oczekiwany przez rynek smartfon wyposażony w linuksowy system operacyjny Mameo, za którym stoi między innymi Intel.
Sprzęt Nokii został wyposażony w wysuwaną z boku klawiaturę QWERTY oraz procesor o częstotliwości 600MHz (identyczny jak w Motoroli Droid oraz iPhone GS), jak również dedykowany grafice układ PowerVR SGX 530 (OpenGL 2.0). Długi tekst omawia wszelkie ważne cechy funkcjonalne urządzenia, okraszony jest licznymi zdjęciami i filmami. Z całością możecie zapoznać się wybierając jeden z dwóch adresów: publikacja w oryginale (ang.) i przetłumaczona przez Google.
W podsumowaniu napisano, że jest to bardzo interesujące urządzenie - co prawda nie ma ekranu multidotykowego, ale we wszelkich zadaniach typowych dla sprzętu tej klasy N900 radzi sobie bardzo dobrze, albo wyśmienicie. Szczególnie wysoko oceniono przeglądarkę oraz wygodę korzystania z Internetu - podobną do tej, którą oferują komputery mobilne. Układ graficzny dysponuje sporym zapasem mocy, gwarantując wysokiej jakości grafikę trójwymiarową.
Telefon świetnie sobie radzi z multimediami, zarówno tymi z sieci, jak i wbudowanej pamięci. Generalnie Nokia N900 została oceniona pozytywnie jednak z pewnymi zastrzeżeniami. To na pewno właściwy krok Finów, wiernych do tej pory Symbianowi, który może mieć problemy w starciu z dzisiejszą konkurencją na rynku.
Nokia N900 to jednak 'duża rzecz'. Może okazać się za duża dla kogoś, kto chce wyłącznie telefonu. Zresztą sam producent mówi o swoim nowym produkcie: 'Internet tablet with phone functions'. I faktycznie chyba Internet był w tym wypadku na pierwszym miejscu.
Źródło: ubergizmo.com
Komentarze
14