Na europejski rynek trafiła obudowa Dragon Rider firmy In Win. Wyróżnia się możliwością zainstalowania wentylatorów na każdej ze ścianek bocznych i górnej. Czy ta cecha, solidne wykonanie i efektowny wygląd wystarczy by zdobyć popularność?
Warto przeczytać: | |
Przy pierwszym zetknięciu z obudową Dragon Rider w oczy rzuca się jej design. Została bowiem w całości wykonana z metalu i pomalowana czarnym matowym lakierem. Boczne klapy oraz front są w większości pokryte metalową siatką. Za solidnością i jakością wykonania idą spore gabaryty - budowa waży dokładnie 10 kg, a jej wymiary wynoszą 56 x 24 x 58 cm.
Dragon Rider chłodzony jest czterema wentylatorami o średnicy 120 mm. Umieszczono je na przodzie, z tyłu, na górze oraz, co ciekawe, na prawej ściance bocznej za płytą główną - w miejscu gdzie znajduje się otwór w tacy płyty głównej na montaż rozbudowanego chłodzenia procesora. Jakby tego było mało na lewej klapie bocznej znalazł się duży 220 mm wentylator, który efektownie podświetlono diodami LED.
Przedni, a właściwie górny panel oferuje szeroki zestaw różnego rodzaju złączy. Firma In Win oddała do naszej dyspozycji po dwa porty USB 3.0, USB 2.0 i eSATA oraz złącze Firewire. Nie zabrakło także wejścia mikrofonowego i wyjścia na słuchawki.
Dragon Rider zaoferuje swoim właścicielom pięć zatok 5,25 cala, sześć 3,5 cala oraz jedną dla urzadzeń zgodnych z formatem 2,5 cala. Ponadto obudowę wyposażono w cztery specjalne otwory dla chłodzenia wodnego, które znalazły się na samym szczycie tylnej ścianki.
Cena In Win Dragon Rider wynosi 129,90 euro.
Polecamy artykuły: | ||
Optymalne karty graficzne do NFS: Hot Pursuit | Wyścig trwa - 2x GF GTX 460 vs 2x Radeon 6850 | TOP-10: Dyski twarde i SSD |
Komentarze
18