Filmy rzeczywistości wirtualnej - pierwsze produkcje Oculus Story Studio
Rzeczywistość wirtualna kojarzona jest głównie z grami wideo. Naprawdę jednak ta technologia może mieć znacznie szersze zastosowanie.
Rzeczywistość wirtualna kojarzona jest głównie z grami wideo. Naprawdę jednak ta technologia może mieć znacznie szersze zastosowanie. Przejęta w ubiegłym roku przez Facebooka jedna z najpopularniejszych firm w tym sektorze – Oculus VR – zapowiedziała utworzenie wytwórni filmowej o nazwie Oculus Story Studio. Poznaliśmy pierwsze szczegóły na temat tego eksperymentu.
Oculus Story Studio ma na celu pokazać, że technologia rzeczywistości wirtualnej może okazać się bardzo dobrym rozwiązaniem także w filmach. Może to być bardzo ciekawym doświadczeniem, jako że widz będzie miał do swojej dyspozycji całą scenę, będąc jakby w centrum wszystkich wydarzeń.
Oczywiście wiążą się z tym niemałe problemy. – „Kamera musi być zablokowana na twojej głowie. Ruchy głowy muszą być perfekcyjnie zsynchronizowane z ruchami kamery. Wszystko musi działać tak, by było jak najbardziej realistyczne. Im bardziej będzie, tym bardziej komfortowo czuć będzie widz” – powiedział Brendan Iribe z Oculus VR.
Na początku będą króciutkie dema. Pierwszym filmem zapowiedzianym przez Oculus Story Studio jest Lost. Zostanie on zrealizowany w stu procentach komputerowo, jako że nie powstało jeszcze idealne urządzenie do przechwytywania takiego obrazu, jakiego mogliby sobie życzyć producenci. Zapowiedziano też trzy kolejne tytuły: Dear Angelica, Bullfighter i Henry. Niestety oprócz plakatów (które możecie zobaczyć w galerii), panowie z Oculusa nie podali żadnych szczegółów.
Co myślicie o tym pomyśle?
Źródło: Engadget
Komentarze
14Oglądasz sobie film i możesz obserwować otoczenie tak jak ty chcesz, rozglądać się, szukać z bohaterem rozwiązań, odbierać świat bardziej interaktywnie.
Tylko wtedy sens sali kinowej traci na znaczeniu.