Z roku na rok spada sprzedaż odtwarzaczy Blu-ray i DVD. Takie statystyki każą zadać pytanie: czy w erze serwisów VOD takie urządzenia, ale też same filmy i seriale na płytach, mają jeszcze rację bytu?
Z każdym rokiem jest coraz gorzej – zainteresowanie odtwarzaczami drastycznie spada. Jak podaje CTA, tylko w Stanach Zjednoczonych liczba sprzedanych egzemplarzy w ciągu ostatnich dwóch lat była mniejsza niż w samym 2016 roku, a prognoza na ten rok nie jest ani trochę bardziej optymistyczna. I to niezależnie od tego, czy mówimy o odtwarzaczach DVD, Blu-ray czy wciąż stosunkowo nowych Ultra HD Bu-ray.
Odtwarzacze Blu-ray? Zainteresowanie z roku na rok maleje
Przejdźmy do konkretnych liczb: w 2015 roku w USA sprzedało się ponad 15 milionów odtwarzaczy DVD i Blu-ray, z kolei w tym roku szacuje się, że liczba kupionych egzemplarzy nieznacznie przekroczy 5 milionów. Niewiele lepiej ma się sytuacja z samymi płytami: pięć lat temu sprzedało się ich przeszło 9 miliardów, a w 2018 roku nawet nie 6 miliardów. Tak samo jak w Stanach Zjednoczonych prezentuje się to globalnie.
Na malejące zainteresowanie odtwarzaczami reagują już zresztą także producenci. Dobrze było to widać podczas styczniowych targów CES 2020. Na imprezie tej giganci, tacy jak Sony, Panasonic czy LG co roku prezentowali nowe odtwarzacze Blu-ray, a w tym roku na CES-ie nie zobaczyliśmy ani jednego nowego modelu. Wprawdzie ci producenci (w przeciwieństwie do Oppo czy Samsunga) nie zapowiadają rezygnacji z tego sektora, ale też nie planują wypuszczania nowych urządzeń.
Czy potrzebujemy jeszcze odtwarzaczy i płyt Blu-ray?
Tak naprawdę jednak odtwarzacze Blu-ray straciły już chyba rację bytu. Z jednej strony – ze względu na drastyczny wzrost popularności internetowych serwisów VOD, pozwalających wygodnie i w dobrej jakości oglądać filmy i seriale w domu, bez konieczności wstawania z kanapy i przerzucania płyt. Z drugiej – przyczyniły się do tego konsole do gier: Xbox One S i X już teraz mogą pełnić funkcję odtwarzacza Ultra HD Blu-ray i to samo będzie się tyczyć nowego Xboksa oraz PlayStation 5.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Źródło: CTA, FlatpanelsHD, informacja własna. Foto: LG
Czytaj dalej o RTV:
- Są co najmniej 4 powody, by zainteresować się nowym soundbarem Panasonic
- Panasonic odkrył karty - telewizory na rok 2020 bez tajemnic
- Wszystkie telewizory Samsung na rok 2020 - oto co mamy do wyboru
Komentarze
17Ale co z tego jak w sklepach brak BD, a jak już są to po 200zł (jakaś masakra, 200zł za 1h 30min rozrywki - to wychodzi drożej niż większość dennych gier....) więc dziekuję :)
Na PC ten standard się nie przyjął i nie pamiętam by ktokolwiek wydał jakąkolwiek grę na blu ray - Jeśli się mylę to sprostujcie.
Mnie z kolei zastanawia co innego. Dlaczego do tej pory nikt nie stworzył standardu SD Card, ale nie w formie flash będącego następcą EEPROM, lecz w formie jednorazowo przepalanego ROM ? Taka karta jest i tańsza w produkcji, i trwalsza od CD/DVD/BL, i ....... pojemniejsza. Przecież można bez problemy zrobić standard SD compatibile CD/DVD/BL ze wszystkimi ich zabezpieczeniami, oraz wypuścić na rynek czytniki, nawet DVD, akceptujące kartę SD jako zamiennik krążka.
Ale po raz kolejny. PRODUCENCI NIE CHCĄ TEGO ROBIĆ, dlatego bo VOD jest dla nich wygodniejszy. w przypadku nośnika trwałego, muszą nam sprzedać licencjonowaną kopię dla użytkownika końcowego. To oznacza rynek wtórny. na VOD zarabiają tyle samo, tyle że ..... dostęp mamy jedynie czasowy, więc rynku wtórnego nie ma. Przeciwwagą tego jest tzw. piractwo, które jest nakręcane właśnie przez tak podłe zachowania dystrybutorów i producentów multimediów.