Firma Boeing pochwaliła się dronem Odysseus, który może pozostawać w powietrzu przez wiele miesięcy, korzystając jedynie z energii elektrycznej. Posłuży on do zbierania danych potrzebnych do badań klimatycznych.
Boeing przygotowuje się do wysłania na misję swojego solarnego drona, będącego bardzo ciekawą konstrukcją. Jego zadaniem będzie dostarczanie danych na temat klimatu i atmosfery.
Tak właściwie drona o nazwie Odysseus stworzył zespół Aurora Flight Sciences działający pod skrzydłami firmy Boeing. Jest to autonomiczna maszyna zasilana energią słoneczną. Producenci twierdzą, że może latać nieprzerwanie nawet kilka miesięcy, nie mając przy tym szkodliwego wpływu na środowisko.
Taką „niezależność” udało się osiągnąć dzięki 1) temu, że panele słoneczne zajmują bardzo dużą powierzchnię, 2) zastosowaniu wydajnego układu napędowego oraz 3) wykorzystaniu lekkich materiałów (głównie włókna węglowego) do budowy samego statku.
(Będący wynikiem 30-letnich starań) Odysseus jest przystosowany do lotów na dużych wysokościach – bez problemu osiąga wyższy pułap niż samoloty, a sami twórcy nazywają go krzyżówką drona i satelity. W efekcie jest on w stanie kontrolować duży obszar geograficzny i pozostawać w kontakcie ze stacją naziemną.
Będąc w powietrzu, „Odyseusz” zbiera i przesyła dane, które mają pomagać w badaniach związanych z klimatem, a także w monitoringu pogody. Zespół Aurora twierdzi, że dron może być też wykorzystany w zadaniach łącznościowych i wywiadowczych, a dodatkowym atutem ma być opcja szybkiego przeprogramowania.
Nie ujawniono zbyt wielu informacji na temat tej maszyny, ale zapowiedziano, że loty rozpocząć ma już wiosną 2019 roku.
Źródło: Engadget, Aurora Flight Sciences. Foto/ilustracje: Aurora Flight Sciences
Komentarze
5