OnePlus zachęca do swoich smartfonów obietnicą regularnych aktualizacji
Chiński producent zapewnił, iż sięgający po jego smartfony mogą liczyć na 3-letnie wsparcie, przy czym ostatni rok obejmować ma wydawane co 2 miesiące łatki bezpieczeństwa.
Producenci smartfonów mają wiele argumentów, za pomocą których starają się przekonywać użytkowników, że to właśnie ich propozycje oferują najwięcej. Bardzo rzadko słyszymy jednak, aby obiecywano długie, systematyczne wsparcie objawiające się regularnymi aktualizacjami. OnePlus pokusił się o jeden z nielicznych wyjątków.
Chiński producent deklaruje, iż kwestia ta jest dla niego bardzo ważna. W oficjalnym komunikacie zapewnił, iż sięgający po jego smartfony mogą liczyć na 3-letnie wsparcie. Przez 2 lata pojawiać mają się aktualizacje z nowymi wersjami systemu oraz różnego rodzaju poprawki. Dodatkowy rok wsparcia to wydawane co 2 miesiące łatki bezpieczeństwa.
Zasady te dotyczą obecnych już na rynku smartfonów - OnePlus 3/3T, OnePlus 5/5T oraz OnePlus 6, a także tych, które pojawią się w przyszłości. W przypadku tej samej generacji datą zakończenia wsparcia będzie data premiery wariantu T.
Tym samym potwierdzono, iż użytkownicy OnePlus 3/3T od października otrzymywać będą tylko łatki bezpieczeństwa.
Źródło: OnePlus
Komentarze
10Inne marki może i nie piszą o dwuletnim wsparciu, ale to i dlatego że w ogóle nie zapewniają aktualizacji.
Mając Samsunga S4 ponad trzy lata otrzymałem tylko jedną aktualizację software, reszta to były łatki bezpieczeństwa.
Mając OnePlus 3T otrzymałem kilka aktualizacji w ciągu jednego roku. Z reguły nowy system mam na telefonie zanim w sprzedaży pojawią się nowe aparaty wyposażone w ten system.
Takiego wsparcia inni producenci telefonów na Androida nie dają
Soft skopany do bólu a wyniki w antutu od dawna fake sfałszowane co wielokrotnie ujawniono w necie
argumentem jest też świat PC, gdzie na 10 letnim sprzęcie albo i starszym, gdzie oryginalnie działała windows vista, można nadal bez problemu zainstalować windows 10, a po drodze były win7/8/8.1 . to co się dzieje w świecie smartfonów, po prostu dobija. jest to główny powód, dlaczego decyduję się na sprzęt najtańszy, gdyż w praktyce jedyną opcją na skuteczny upgrade, jest zakup kolejnej nowej słuchawki. w dodatku to co było średniakiem rok czy 2 lata wcześniej, w danym momencie staje się tanim sprzętem z dolnej półki, ze świeżym systemem, który to sprzęt spełnia podstawowe potrzeby.
oczywiście nie piszę tu o techno maniakach, którzy zapłacą każde pieniądze aby uzyskać 3% wzrost funkcjonalności, jakikolwiek ten wzrost by nie był :)
Jednak jak kupować flagowce to tylko firmowe...