Samsung przygotował limitowaną edycję swojego flagowca. Powinna spodobać się fanom przygód Jacka Sparrowa.
Samsung nie musi martwić się o sprzedaż Galaxy S8 oraz Galaxy S8+, ponieważ wygląda ona doskonale. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie ku temu, aby o smartfonach przypominać, a jeśli już to robić to tak, aby usłyszało o nich jak najwięcej osób. Wykorzystanie premiery filmu Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara wydaje się pomysłem jak najbardziej trafionym.
Kolejna odsłona tej bardzo popularnej sagi filmowej wylądowała już w kinach, w wybranych sklepach znaleźć można będzie także Galaxy S8 w wersji Pirates of the Caribbean Edition. Jego cenę ustalono na 880 dolarów. Czego spodziewać się po wydaniu takiej kwoty?
Sam smartfon nie różni się niczym od podstawowego wariantu (nie licząc preinstalowanych motywów nawiązujących do filmu). Postawiono tutaj na inne elementy, a mianowicie etui z odpowiednimi motywami, a także pierścień dzięki któremu można będzie trzymać smartfona na palcu. Wszystko zamknięto w pudełku wzorowanym na skrzynię ze skarbami.
Galaxy S8 w wersji Pirates of the Caribbean Edition, przynajmniej przez pewien czas, pozostaje propozycją na wyłączność rynku chińskiego. Być może trafi jednak także do innych państw, chociażby na zachód Europy. Mamy tutaj fanów Jacka Sparrowa, którzy byliby zainteresowani tego typu propozycją?
Źródło: phonearena
Komentarze
26Pozdrawiam.
Skoro jest popyt to Samsung "stworzył" taką wersję.
Film widziałem - NIE nastawiałem się na arcydzieło ale na średnie kino rozrywkowe - może dla tego się nie zawiodłem :)
Co do samego S8 - jest ładny, fajny, nowoczesny - ALE - ja mam podejście użytkowe : potrzebuję określonych cech, których on nie ma :) więc go nie kupię.
pewnie jakiś haracz muszą zapłacić za wykorzystanie logo ale chyba nie aż tyle? hmm...
"miszczowie" marketingu szmatsunga xD
reklamy pełnoekranowe do niego wpakują od razu, czy dopiero z którąś aktualizacją?