Rozpaczasz po tym, jak Panasonic zakończył produkcję telewizorów plazmowych? Możesz przestać, bo firma wprowadza LED-y o porównywalnej jakości obrazu.
Rozpaczasz po tym, jak Panasonic zakończył produkcję telewizorów plazmowych? Możesz przestać, bo firma wprowadza LED-y o porównywalnej jakości obrazu.
Telewizory z serii AX800 zostały zaprezentowane na tegorocznym CES w Las Vegas. Kolejny telewizor LED Ultra HD? Nie do końca. Do tej pory byliśmy fanami plazmowych paneli Panasonica, które nie miały sobie równych pod względem wyświetlania treści. Spodziewaliśmy się zatem, że po zamknięciu linii plazmowych TV, firma dołoży wszelkich starań, by nowe ekrany były równie dobre, a może i lepsze.
Do osiągnięcia wysokiej jakości obrazów wykorzystano szereg nowoczesnych technologii. Studio Master Color zapewnia żywe, dobrze odzwierciedlone kolory i wysoki kontrast. Model AX800 to wciąż LED-owy telewizor z podświetleniem krawędziowym i strefowym wygaszeniem lamp, nazywanym Local Dimming Pro. W droższym i mocniejszym modelu AX900, który pojawi się w sklepach jesienią, LED-y umieszczone zostały bezpośrednio za ekranem, i to w AX900 można wykorzystać punktowe i dokładne wygaszanie lub wyłączanie diod, co pozwala na osiągnięcie głębszych czerni. Jednak już w AX800 widać różnicę podczas wyświetlania ciemnych filmów, w których zazwyczaj widać było poświatę wokół przedmiotów na ekranie. Firma chwali się, że telewizory serii AX800 uzyskały certyfikat THX w klasie 4K Ultra HD i spełniają 98% standardów Digital Cinema Intiatives.
Telewizory Panasonic AX800 wyposażono w port HDMI 2.0 jak i terminal DisplayPort. Oba wejścia przygotowano w standardzie 4K/60p co oznacza szybkie i bezstratne przesyłanie wyświetlanych treści. Telewizor jest także w stanie obsłużyć cyfrową zawartość w formacie H.265. Serię AX800 dobrze przygotowano na najbliższą (i trochę dalszą) przyszłość.
SMART TV - więcej niż inteligentny
Panasonic reklamuje usługi Smart TV w swoim najnowszych telewizorach jako „więcej niż inteligentne”. W czym system Panasonica miałby być lepszy? Do spersonalizowanego ekranu startowego „my Home Screen” w telewizorach Panasonica zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Nowością jest natomiast funkcja „my Stream”, która tworzy dla użytkownika listę programów do strumieniowania. Technologia zbiera dane dotyczące tego, co oglądasz na telewizorze, komputerze, telefonie czy tablecie. Przyspiesza też włączanie treści, pokazując je już na ekranie startowym, bez konieczności wchodzenia w konkretne aplikacje.
Głosowy asystent ułatwia wyszukiwanie treści, ale to nie jedyny sposób na interakcję inną niż poprzez pilota. Jeśli telewizor wyczuje, że ktoś pojawił się w pobliżu, Life+Screen wybudzi sprzęt z trybu czuwania i zaprezentuje na ekranie Info Bar, czyli graficznie przedstawione informacje takie jak czas, data czy pogoda. Kamera może nawet rozpoznać konkretne osoby z domu i wyświetlić spersonalizowane dane. Funkcja TV Anywhere umożliwia strumieniowanie obrazu z telewizora na ekran innego urządzenia przez internet.
Naszym zdaniem
Panasonic pożegnał się z plazmowymi ekranami, ale dzięki temu może rozwijać nowe technologie. Czekamy na więcej świetnych LED-ów.
- Cena: 13 499 zł (50”)
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!