Sprawdziły się zeszłotygodniowe pogłoski o zamknięciu Pandemic Studios, twórców kultowej już serii Star Wars Battleftront. Electronic Arts rozpoczął właśnie masowe zwolnienia.
Po opublikowaniu w zeszłym tygodniu nienajlepszych wyników finansowych Electronic Arts kierownictwo firmy podjęło decyzję o wdrożeniu planu ratunkowego. Obejmował on zwolnienie ponad 1500 osób do tej pory zatrudnionych w różnych firmach należących do koncernu. Plotki mówiły między innymi o rychłej likwidacji studia Maxis, EA Los Angeles oraz Pandemic Studios. Niedługo potem potwierdzono część z nich ogłaszając , że zespół EA Los Angeles odpowiedzialny za czwartą odsłonę Command & Conquer zostanie zwolniony zaraz po premierze gry.
Wczoraj tymczasem w Sieci pojawiła się informacja, że Pandemic Studios pracujące obecnie nad grą The Saboteur zostaje zamknięte w trybie natychmiastowym, a wszyscy pracownicy tej firmy otrzymali wypowiedzenie. Sprawę tak mocno nagłośniono w mediach internetowych, że Electronic Arts zdecydował się wydać tu oficjalne oświadczenie, w którym czytamy, że Pandemic Studios i ich projekty zostają przeniesione do EA Los Angeles na skutek redukcji stanowisk w Pandemic. Nie oznacza to jednak totalnej likwidacji tejże firmy. Główny zespół programistów stanowiący niewielką część wszystkich pracowników nadal będzie pracował pod szyldem Pandemic Studios nad własnymi projektami "skupiając się na jakości, zarządzaniu kosztami i terminowością."
Niestety, na ta chwile tak naprawdę nie wiadomo co stanie się z dwoma nie ujawnionymi dotąd projektami Pandemic Studios, jak również z przygotowywanym od dłuższego już czasu The Saboteur, o którym pisaliśmy wczoraj. Miejmy nadzieje, że wszystkie te tytuły "ujrzą światło dzienne".
Komentarze
10No to miło mają, wydać dobrą grę(?) a i tak cię zwolnią... ;]
Hhehehe. A ciekawe kto bedzie pisal patche :D
Co do C&C - pewnie inne studio się nim zajmie.