Jakie zmiany pojawią się w nowej wersji systemu od Google?
Kilka razy pisaliśmy o tym, jak marginalne pozostają rynkowe udziały systemu Android N. Google nie odpowiada jednak bezpośrednio za aktualizacje (z wyjątkiem swoich urządzeń) i obecnie szlifuje kolejną wersję platformy z logo zielonego robota. Android O coraz bliżej, nic dziwnego, że pojawiają się pierwsze informacje na jego temat.
I tak, zanosi się na to, że producent będzie chciał ponownie pochylić się nad powiadomieniami. Szczegółów niestety brakuje, poza tym, że przy ikonach aplikacji wyświetlane będą okienka z liczbami odpowiadających im powiadomień.
Dla wielu ciekawszą nowością może okazać się funkcja picture-in-picture, która z powodzeniem wprowadzona została chociażby na Android TV czy w aplikacji YouTube. Mówi się również o wsparciu MediaRecorder API.
Android O ma być też łagodniejszy dla baterii urządzeń mobilnych, między innymi dzięki ograniczeniu poboru mocy przez aplikacje działające w tle. W tym miejscu podaje się jako przykład Chrome 57, który potrafi namierzyć karty najmocniej obciążające procesor i odpowiednio je „przystopować”.
Oficjalnie Android O zaprezentowany zostanie na majowej konferencji Google I/O.
Źródło: 9to5google, phonearena
Komentarze
15