Miło jest widzieć pozytywny wpływ nowych technologii na ludzkie życie.
foto: AP
Nieraz już pisaliśmy o sprzęcie medycznym z drukarek 3D – naukowcy nie zamierzają jednak na tym poprzestawać. Od jakiegoś czasu trwają już prace nad lekarstwami produkowanymi tą właśnie metodą. Co więcej, ich pojawienie się w aptekach jest już niemal pewne. Przynajmniej w Stanach Zjednoczonych – tamtejsza FDA (U.S. Food and Drug Administration) dopuściła do sprzedaży pierwsze tabletki z drukarki 3D.
Pierwszym takim lekiem okazały się tworzone przez Aprecia tabletki Spritam. Są one przeznaczone dla dzieci i dorosłych cierpiących na różne typy padaczki. Tabletki wytwarzane są w procesie warstwowego drukowania 3D. Firma z Ohio twierdzi, że nowa metoda pozwala na spakowanie dużej dawki leku (nawet do 1000 mg) w pojedynczej pigułce. Jednocześnie pozostają one łatwe do połknięcia, jako że rozpuszczają się pod wpływem płynu.
Amerykańska FDA zatwierdzała już wcześniej wyroby medyczne wykonane przy użyciu drukarki 3D – głównie były to jednak protezy. Rzeczniczka agencji potwierdziła, że Spritam rzeczywiście jest pierwszą taką tabletką na receptę, która została oficjalnie dopuszczona do sprzedaży. Dystrybucja rozpocznie się jednak dopiero na początku przyszłego roku. Równocześnie firma Aprecia pracuje też już nad kolejnymi tabletkami, głównie dla osób z zaburzeniami neurologicznymi.
Lekarze i naukowcy z sektora medycznego w zdecydowanej większości są bardzo pozytywnie nastawieni do technologii druku 3D. Pozwoliła ona przecież na stworzenie nietypowych implantów i protez dla pacjentów z rzadkimi chorobami i urazami, włączając w to dzieci. Miło jest widzieć pozytywny wpływ nowych technologii na ludzkie życie, dlatego też zawsze trzymamy kciuki za tego typu projekty. Mamy też nadzieję, że wkrótce będziemy mogli napisać o wprowadzeniu podobnych leków w Polsce.
Źródło: Engadget, The Guardian
Komentarze
7- koszt o wiele wiekszy jako ze masowa produkcja bedzie zawsze o wiele tansza niz jednostkowa na drukarce 3D
- substrat do drukarki to ta sama tabletka tyle ze w plynie badz proszku, pascie etc. dla klienta to zadna roznica, dla apteki problem, jedynie producent substratu przerzuca swoje koszty na apteke+klienta
- moze to prowadzic do monopolizacji rynku na dany lek bo np drukarka przyjmuje substrat tylko jednego producenta