Była dziewczyna Elona Muska zachęca by używać jej głosu w muzyce tworzonej przez AI. Oczywiście nie za darmo
Artystka sytnh-popu Grimes ogłasza, że artyści AI mogą korzystać z jej głosu, bez martwienia się o prawa autorskie. Artystka obiecuje 50 procent wpływów z tantiem za każdą udaną piosenkę, którą ktoś wygeneruje za pomocą AI.
Fanka sztucznej inteligencji
Grimes, której prawdziwe imię brzmi Claire Boucher, do 2021 roku była partnerką ekscentrycznego miliardera, Elona Muska. Mają nawet syna, o głośno dyskutowanym swego czasu imieniu X Æ A-XII (w wymowie Ash). Artystka jest orędowniczką sztucznej inteligencji (nawet litery Æ w imieniu jej dziecka symbolizują skrót AI, tworzyła też między innymi soundtrack do Cyberpunka 2077) i twierdzi, że rozwinięta sztuczna inteligencja może być o wiele lepsza w tworzeniu sztuki niż ludzie. Liczy, że takie oprogramowanie pojawi się w ciągu najbliższych dekad.
Podzielę się 50% tantiem na każdą udaną piosenkę wygenerowaną przez sztuczną inteligencję, któa wykorzystuje mój głos. Taka sama umowa, jak z każdym artystą, z którym współpracuję. Nie krępuj się używać mojego głosu bez kary. Nie ma żadnych zobowiązań prawnych.
- Napisała artystka na Twitterze
Dlaczego to zrobiła?
Deklaracja artystki pojawiła się po tym, jak platformy streamingowe zaczęły usuwać muzykę generowaną przez AI, która wykorzystywała symulacje głosów rapera Drake'a oraz zespołu The Weekend. Wezwanie do tej czystki dało Universal Music Group, która reprezentuje tych artystów. Podejście Grimes jest zgoła inne.
Myślę, że fajnie jest być połączonym z maszyną i podoba mi się pomysł otwartego pozyskiwania całej sztuki i zabijania praw autorskich.
Sztuczna inteligencja wprowadziła zamieszanie w wielu światowych branżach, prowokując do zadumy nad tym, które zawody niebawem zostaną zastąpione przez maszyny, trochę jak w nowoczesnej wersji rewolucji przemysłowej. Co ciekawe, sam były partner Grimes, czyli Elon Musk jakiś czas temu nawoływał do zawieszenia rozwoju AI, w celu opracowania lepszych rozwiązań legislacyjnych dotyczących jej użytkowania (choć krótko potem sam założył firmę mającą stworzyć nowy model językowy).
Źródła: CNN, engadget
Komentarze
7Chociaż byłoby to śmieszne gdyby jej się udało. Sztuczna inteligencja bez problemu wygeneruje sztuczny głos.
Na miejscu naszej mandaryny i jej podobnych można się już zacząć bać ;P
..bo koncerny medialne nie maja wcale zamiaru używać IA to generowania przychodów :)