Firma Apple pracuje podobno nad nowym modelem 15-calowego MacBooka Pro, który wyposażony jest w dotykowy ekran. Ma on jednak zadebiutować dopiero w 2025 roku. Takie informacje pojawiły się w dzisiejszym newsletterze Power On, którego autorem jest Mark Gurman z Bloomberga.
MacBooki z dotykowym ekranem
W najnowszym newsletterze autorstwa Marka Gurmana przeczytać można, że firma Apple pracuje nad MacBookiem Pro z dotykowym ekranem. Wspomniane w tytule „ale” dotyczy tego, że taki komputer pojawi się na rynku najwcześniej za 2 lata. Jeśli jednak ten „eksperyment” się powiedzie, to funkcja ta szybko zaimplementowana zostanie do innych modeli komputerów Mac.
Wydaje się, że firma z Cupertino przespała nieco temat ekranów dotykowych w laptopach i komputerach typu all-in-one. Wystarczy wspomnieć, że w taki wyświetlacz wyposażony był na przykład komputer stacjonarny Microsoft Surface Studio, który na rynku pojawił się w 2016 roku.
Przez kilka ostatnich lat przedstawiciele tej firmy twierdzili, że tworzenie hybrydowych urządzeń, będących połączeniem laptopa i tabletu nie ma sensu. Teraz, gdy dotykowe ekrany znaleźć można w wielu laptopach nawet ze średniej półki cenowej, Apple zaczyna podobno myśleć o takim rozwiązaniu.
Dotykowe ekrany pomogą w ujednoliceniu software’u
Przypomnijmy, że w 2020 roku firm Apple rozpoczęła przejście na własne procesory o architekturze ARM. Popularne obecnie układy serii M umożliwiły między innymi uruchamianie aplikacji dla iPhone’ów i iPadów na komputerach Mac wyposażonych w te czipy.
Nie jest jednak tajemnicą, że aplikacje te tworzone są z myślą o dotykowym interfejsie, więc korzystanie z nich za pośrednictwem myszki czy touchpada nie należy do najbardziej komfortowych rozwiązań. Jeśli więc Apple chce stworzyć uniwersalne oprogramowanie, a co za tym idzie usługi, to dotykowy ekran w MacBookach jako alternatywny sposób sterowania jest konieczny.
A iPad to nie MacBook z dotykowym ekranem?
W 2020 roku do sprzedaży trafiła klawiatura Magic Keyboard, która wyposażona jest w gładzik.
Pod względem sprzętowym „zmienia” ona iPada w laptopa, ale pozostaje jeszcze kwestia oprogramowania. System operacyjny macOS jest dużo bardziej rozbudowany niż iPadOS, więc firma Apple nie powinna martwić się o to, że MacBooki z dotykowym ekranem wygryzą z rynku iPady.
Źródło: Power On, Mark Gurman
Komentarze
6