Audio
Płyta główna, słuchawki, głośniki Logitech - Opinie ze sklepu internetowego
przeczytasz w 1 min.
Płyta główna Gigabyte z chipsetem Intel G31, słuchawki Vedia oraz głośniki Logitech z serii "X" .
- Gigabyte GA-G31M-S2L
Nie dam jej oceny 10/10 bo tyle należy się ultra-rewelacyjnemu produktowi ;] Ale w stosunku jakość/cena i do moich zastosowań bdb wybór. Płyta stabilna, prosta/sprawdzona konstrukcyjnie. Bardzo ładnie śmiga na nim XP, Win2k3 Server (z jednym małym ale - trzeba szukać na intelu sterowników do grafiki bo na płycie brak)... Niebawem dorzucę jeszcze jakieś distro linuxa (może debian lub kubuntu). Jak na razie nie mam zastrzeżeń - ładnie chodzi na 1GB ddr2 i dual-core 2.2GHz...
- Vedia VP-SRS200
Słuchawki oferują dobrą jakość dźwięku jak na modele douszne, niestety przy wysokich tonach zaczynają trzeszczeć, zatem ktoś, kto słucha metalu/rocka, nie będzie zachwycony. Za to w muzyce klasycznej, jazzie, bluesie, hh sprawdzają się znakomicie. Wielkim plusem tych słuchawek jest ich cena oraz dołączone do nich etui i przedłużacz do słuchawek. Gąbki bardzo się przydają, gdyż słuchawki bez nich co i rusz mi z uszu wypadały. Słuchawki jednak warte są polecenia.
- Logitech X-540
Głośników juz miałem wiele komputerowych - ostatnie creative g500. I muszę przyznać ze te mnie najbardziej zaskoczyły oczywiście pozytywnie. Cena do jakości 10. Dźwięk jaki sie z nich wydobywa jest czysty i przyjemny bas miękki i mocny mimo niewielkich rozmiarów. Minusami dla mnie są brak osłony pod subwoofer od spodu który można uszkodzić TYLKO przy przenoszeniu sprzętu gdy zapomnimy o tym bo gdy leży nic mu się nie stanie:) Pilot tez bardzo poręczny tylko ta funkcja Matrix mnie nie zadziwia jakość wole słuchać je na mojej karcie audigy2 zs. Polecam każdemu kto szuka głośników 5.1 do 300zl. Nie ma co patrzeć na trochę tańsze Creative które graja przeciętnie i ich sub dudni a nie gra.
Komentarze
1Pozatym regulacja głośności w pilocie szyblo sie psuje, a X-530 mają ją w satelicie co jest trwalsze.
Jedyną różnicą jest brak trybu MATRIX, którego i tak mało kto używa.