Qubes OS, upraszaczając, jest polską dystrybucją Linuksa (twórcy określają się jako dystrybucja Xen), która na tle konkurencji wyróżnia się szczególnym naciskiem kładzionym na bezpieczeństwo użytkowania.
System, będący swoistą hybrydą Fedory i Xen, stworzyli programiści Invisible Things Lab, pod kierownictwem Joanny Rutkowskiej - uznanej specjalistki od komputerowego bezpieczeństwa.
Twórcy (w telegraficznym skrócie) zastosowali dość nowatorski system oddzielenia uruchamianych aplikacji od jądra systemu, w efekcie czego, w razie ataku, na którykolwiek z programów, odseparowany od niego OS - przynajmniej w teorii - nie jest zagrożony. Całość ma dodatkowo ten atut, że jest dość podatna na konfigurację przez użytkownika.
Zainteresowanych Linuksem po więcej informacji odsyłamy na oficjalną stronę projektu. Niezależnie od preferencji systemowych cieszy, że rodzimi programiści już któryś raz z rzędu bez kompleksów starają się rywalizować w tworzeniu własnych dystrybucji.
Źródło: Qubes OS
Komentarze
42Po pierwsze "w efekcie czego, w razie ataku, na którykolwiek z programów, dochodzi do jego natychmiastowej separacji". Poszczególne programy są odseparowane przed atakiem, więc atakujący może zainfekować jedynie program, nie system.
Po drugie "Qubes OS JEST polską dystrybucją Linuksa". NIE jest :). Przynajmniej w opinii panny Joanny "Well, if you really want to call it a distribution, then we’re more of a “Xen distribution”, rather then a Linux one", czyli jest bardziej dystrybucją "hiperwajzora" Xen, niż dystrybucją linuxa :).
Ciesze się, że ktoś o tym napisał:).
Pozdrawiam
Tytul takze wprowadza w blad. Skad wiadomo, ze system jest super bezpieczny? Przetestowal go ktos? Ja zglaszam moj system jako super bezpieczny: wlaczylem uac, korzystam z konta goscia i uzywam antywirusa, aktualizacje na biezaco. Moja dystrybucja to windows 7 hp 64.
Zaraz się kojarzy z "Tytanikiem" o którym mówili niezatapialny. Mało tego to jeszcze napisali na kadłubie, na jednym boku statek nosił napis: „Ani sam Chrystus nie zatopi tego okrętu", na drugim: „Nie ma Boga, który by zdołał ten okręt w odmętach morskich pogrążyć". Teraz wiemy, że Titanic poszedł na dno w pierwszym rejsie.
no przeżyłem szok przy kopiowaniu z urządzeń USB
makabra !!!
czy to Win7 czy też WinVista
poprostu nie da się używać
:(