Raport ZPAV obala przy okazji tezę ZAiKSu, , jakoby rosnąca sprzedaż smartfonów i tabletów przyczyniała się do spadku dochodów artystów.
W ubiegłym roku polski rynek muzyczny osiągnął 7-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim – osiągnął wartość 348 milionów złotych. Według opublikowanego przez ZPAV (Związek Producentów Audio Video) raportu udział platform strumieniowania w dystrybucji muzyki wzrósł rok do roku aż o 44 proc. Jednocześnie w tym czasie liczba pobrań plików audio na inne urządzenia elektroniczne spadła o 10 proc. Tym samym obalona została teza ZAiKSu, jakoby rosnąca sprzedaż smartfonów i tabletów przyczyniała się do spadku dochodów artystów, z powodu legalnego kopiowania na użytek prywatny.
W 2010 roku sprzedaż muzyki cyfrowej osiągała wartość 12,4 mln złotych, co stanowiło zaledwie 3,2 proc. udziału w rynku. Dziś mówimy natomiast o wartości na poziomie 69 mln i 20-proc. udziale. W stosunku do roku poprzedniego segment ten zaliczył 31-proc. wzrost. Aż 78 proc. (53,8 mln zł) wygenerowały serwisy strumieniowania muzyki, takie jak Spotify, Deezer czy YouTube. Pobrania online to natomiast już tylko 15 proc. rynku muzyki cyfrowej. Dane ZPAV jednoznacznie pokazują zatem, że tego typu usługi przyczyniają się do wzrostu rynku muzycznego – coraz rzadziej kopiujemy muzykę z jednego urządzenia na drugie, a zamiast tego korzystamy z platform strumieniowania.
„Zaprezentowane przez ZPAV dane powinny dać do myślenia wszystkim, którzy mówią o stratach artystów i wydawców muzycznych, które powodują nowe technologie. – mówi Michał Kanownik Dyrektor Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT (ZIPSEE). Zaprezentowane dane pokazują coś wręcz odwrotnego. Rynek serwisów streamingowych dynamicznie rośnie, co przekłada się na wzrost całego rynku sprzedaży muzyki. Warto powiedzieć, że serwisy streamingowe mają podpisane odpowiednie umowy z organizacjami zarządzania zbiorowego, co znaczy, że artyści otrzymują należne im wynagrodzenie”.
Źródło: ZIPSEE, WSJ
Komentarze
10Zdecydowanie dużo bardziej lubię posłuchać radia internetowego (których jest od groma) i jeżeli jakiś konkretny kawałek mi się spodoba to staram się go znaleźć dzięki shazam.
A jeżeli chcę sobie ułożyć playlistę to robię to dzięki soundcloud - całkowicie za darmo