Symantec Polska opublikował wyniki badania stanu bezpieczeństwa w polskich przedsiębiorstwach. Firmy przykładają dużą wagę do kwestii bezpieczeństwa IT, a mimo to popełniają błędy, które narażają je na zagrożenia, utratę danych i konsekwencje prawne.
Do takich błędów można zaliczyć brak tworzenia kopii zapasowych na laptopach, czy postrzeganie ochrony przed zagrożeniami z Internetu głównie przez pryzmat oprogramowania antywirusowego. Badanie zostało przeprowadzone wśród 320 osób odpowiedzialnych za infrastrukturę IT w polskich przedsiębiorstwach (sektor MSP).
Polskie firmy: nie wykonujemy kopii danych z laptopów
Polityka backupowa na komputerach przenośnych występuje jedynie w 42 proc. firm |
Tworzenie kopii zapasowych danych i aplikacji zajmuje wysokie miejsce w hierarchii ważności technologii w środowisku informatycznym – aż 85 proc. respondentów wskazało backup jako istotne lub bardzo istotne rozwiązanie.
Firmy regularnie wykonują backup danych. 80 proc. badanych przyznało, że przeprowadza go częściej niż raz w miesiącu, a 14 proc. – raz na miesiąc. Choć takie wyniki eksperci ds. bezpieczeństwa mogą uznać za pozytywne, niepokojące jest to, że polityka backupowa na komputerach przenośnych występuje jedynie w 42 proc. firm. Świadczy to o tym, że firmy nie zdają sobie sprawy z wartości danych przechowywanych na komputerach i laptopach ich pracowników. Symantec ostrzega, że takie podejście grozi nie tylko utratą danych, ale także konsekwencjami prawnymi, spadkiem zaufania i wiarygodności, a nawet utratą klientów.
Przedsiębiorstwa postrzegają backup na dysk jako ważniejszą technologię (72 proc. wskazań respondentów) niż backup na taśmę (60 proc). Z kolei backup środowisk wirtualnych jest istotną technologią dla co drugiej ankietowanej firmy (51 proc.).
Polskie firmy: silnik antywirusowy to najważniejsza technologia ochronna
W kwestii ochrony przed zagrożeniami z Internetu, ankietowane firmy preferują dedykowane dla biznesu oprogramowanie oferowane za pośrednictwem zewnętrznych dostawców (64 proc.). Co piąta (23 proc.) firma korzysta z gotowych programów pudełkowych przed zagrożeniami z Internetu, zaś 9 proc. – z darmowego oprogramowania ściągniętego z Internetu. Do korzystania z produktów załączanych na płytach CD/DVD do pism komputerowych przyznało się 4 proc. ankietowanych.
Jako najważniejszą technologię ochronną w infrastrukturze IT firmy wymieniają silnik antywirusowy (98 proc.). Na kolejnych miejscach pod względem ważności uplasowały się: zapora ogniowa na sieci (89 proc.), wykrywanie włamań sieci (86 proc.), wykrywanie włamań na stacji (77 proc.) i firewall bezpośrednio na stacji końcowej (73 proc.).
Polskie firmy: planujemy migrację do Windows 7
Symantec: migrację należy starannie zaplanować, aby uniknąć przestojów w pracy
Obecnie w 63 proc. badanych przedsiębiorstw większość pracowników korzysta z systemu Windows XP. Najnowszy system operacyjny firmy Microsoft – Windows 7 – jest już używany w 11 proc. firm i w szybkim tempie zaczyna dorównywać udziałowi Windowsa Visty (13 proc.). Co ciekawe, prawie 4 na 10 ankietowanych firm w ciągu najbliższego roku planuje przeprowadzić migrację do systemu Windows 7. Nad tym procesem zastanawia się jeszcze co piąte przedsiębiorstwo.
Eksperci z firmy Symantec podkreślają, że migracja do nowego systemu operacyjnego to bardzo złożony proces. „Zgoła innym doświadczeniem jest przeprowadzenie migracji na nowy system na kilkudziesięciu czy nawet kilkuset tysiącach komputerów w przedsiębiorstwie niż w przypadku kilku komputerów domowych. Migracja to nie tylko przeinstalowanie systemu, ale również zadbanie o zabezpieczenie nowego komputera, skonfigurowanie go pod konkretnego pracownika, przeniesienie ze starego systemu ustawień oraz dokumentów i maili. Bez wdrożenia procedur i specjalistycznego oprogramowania, proces migracji może spowodować dłuższe przestoje oraz spadek efektywności pracowników” – uważa Piotr Chrobot z firmy Symantec Polska.
Źródło: Symantec
Komentarze
7na dysku mam dane zbierane przez około 10 lat, nigdy w życiu nie zrobiłem ich kopii, za każdym razem jak zmieniam twardziela (średnio co dwa lata) poprostu są kopiowane na nowy dysk.
Czemu nie robie backupów? po części z lenistwa, i braku nośników - przecież nie będę co tydzień wypalał kilkunastu dvd z najważniejszymi danymi, a nawet jakbym zainwestował w drugi dysk to wolałbym go podłączyć w RAID dla zwiększenia wydajności
jedyne wyjście cztery twardziele, RAID z dwóch + mirroring, ale sianka szkoda
PS od ponad 10 lat użytkowania PC nigdy nie padł mi twardziel, ale doskonale wiem że ten moment prędzej czy później nastąpi
podłaczasz do kompa właczasz kopiowanie i idziesz na pizze
jak wrócisz masz backup zrobiony odłaczasz dysk
wkładasz do szuflady
jak sobie przypomnisz raz na miesiąc
to znowu robisz