Wyobraź sobie, że przeglądając się rano w lustrze, poza swoim odbiciem możesz zobaczyć, prognozę pogody lub sprawdzić „fejsa”. Z iMirror to możliwe.
Z tygodnia na tydzień rośnie skala uzależnienia ludzi od elektroniki użytkowej oraz stałego dostępu do udostępnianych przez nie informacji. Wielu ludzi, gdy tylko się obudzi, uruchamia smartfona, tablet czy laptopa i sprawdza „co słychać w wielkim świecie”. A gdyby tak rozwiązać to w inny sposób i moc zając się czymś bardziej pożytecznym i jednocześnie pozostawać na bieżąco? Na taki pomysł wpadli twórcy iMirror.
Wyobraź sobie sytuację, że po porannym prysznicu przeglądając się w lustrze, możesz zobaczyć nie tylko swoje odbicie, ale także prognozę pogody na dziś, newsy ze świata, a nawet przeczytać maile i wiadomości z portali społecznościowych. Jeśli tylko inteligentne lustro firmy Posh kiedykolwiek ujrzy światło dzienne, to stanie się możliwe – będziesz mógł (lub mogła) sprawdzić co słychać u Twoich znajomych i jednocześnie myć zęby lub czesać włosy.
Zaprezentowany przez kanadyjską firmę Posh produkt to – wedle definicji – interaktywna powierzchnia odbijająca. Słowem – iMirror wygląda jak lustro, w rzeczywistości jest jednak wyświetlaczem obsługującym multidotyk. Podłączając go do domowej sieci WiFi, użytkownicy mogą pobrać szereg widżetów, a także pełnoprawnych aplikacji. W zasadzie mamy tu do czynienia z czymś w rodzaju gigantycznego tabletu zamontowanego na ścianie (w którym – przypomnijmy – możemy się także najnormalniej w świecie przejrzeć).
Wyświetlacz iMirror został również wyposażony w kamerkę i zintegrowane oprogramowanie do rozpoznawania twarzy. Dzięki temu domownicy mogą spersonalizować powierzchnię wyświetlającą i dopasować ją do swoich potrzeb. Nie wiadomo, ile dokładnie twarzy jest w stanie zapisać iMirror, domyślamy się jednak, że określenie producenta – „wiele” – przewiduje co najmniej liczbę klasycznej rodziny.
Klikanie po lustrze… chwila, chwila… czy po kilku sekundach iMirror nie będzie cały opalcowany? Tego dokładnie nie wiemy, ale firma Posh chwali się, że jest także i na to przygotowana. Urządzenie zostało bowiem wyposażone w moduł kontroli głosowej.
Jak na razie iMirror pozostaje w fazie prototypowej. Firma Posh uruchomiła już jednak kampanię na platformie crowdfundingowej Kickstarter. Swoje egzemplarze otrzymają użytkownicy, którzy wesprą projekt kwotą… 2750 dolarów. Cena nie powinna jednak zaskakiwać, biorąc pod uwagę, że kupujemy gigantyczny tablet PC.
Poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda to na chwilę obecną:
Źródło: DigitalTrends, Posh, Kickstarter, Technabob, Computer Bild
Komentarze
15