Blisko dwa lata temu, w maju 2007, katowicka policja zatrzymała twórców serwisu napisy.org pod zarzutem nielegalnego rozpowszechniania tłumaczeń do pirackich filmów. Wkrótce też, strona napisy.org zniknęła z sieci. Organizacja Koalicja Antypiracka wyróżniła policjantów Złotymi Blachami, przyznawanymi za walkę z piractwem.
Po niemal dwóch latach prowadzonego postępowania okazuje się jednak, prokuraturze nie udało się zebrać dowodów, które w jednoznaczny sposób wskazałyby na łamanie prawa przez twórców napisy.org. Co prawda uznano, że tłumacze, którzy pracowali (nieodpłatnie) dla napisy.org, złamali przepisy prawa autorskiego, ale do dzisiaj nie postawiono im żadnych zarzutów.
Jeśli dojdzie do umorzenia postępowania, co jest wielce prawdopodobne, policja będzie musiała odblokować serwis. Możliwe więc, że za jakiś czas ponownie zobaczymy napisy.org w sieci, być może w zmodyfikowanej formule, w pełni zgodnej z prawem.
Źródło: IDG
Komentarze
15...zmień dilera, zaintrygował mnie twój komentarz i wpisałem i stronka nadal jest zamknięta, nie wiem gdzie ty wchodziłeś???