Huawei pokazał swój niedrogi, składany smartfon. Model Nova Flip ma niezłą specyfikację, wygląda atrakcyjnie i może być ciekawą alternatywą dla znacznie droższych konkurentów.
Ze wszelkich badań wynika, że składane smartfony cieszą się coraz większą popularnością. Klientom nie przeszkadza nawet ich wysoka cena, niekiedy przekraczająca 10 tys. złotych. Teraz swoją premierę miał natomiast znacznie bardziej przystępny cenowo model - Huawei Nova Flip. Czy konkurencja też postanowi uzupełnić portfolio i niebawem zobaczymy wysyp składanych telefonów klasy średniej?
Premiera Huawei Nova Flip
Design nowego, składanego smartfona może się podobać. Obudowa może być wykonana ze szkła ochronnego lub z imitacji skóry. W telefonie znajdziemy podwójny aparat - 50 MP + 8 MP, gdzie drugi obiektyw pozwoli na wykonywanie zdjęć przy szerokim polu widzenia. Kamera w wewnętrznym, elastycznym ekranie ma natomiast matrycę 32 MP.
Wyświetlacz w Huawei Nova Flip ma całkiem duży rozmiar - 6,94”. Panel LTPO OLED ma odświeżanie 1-120 Hz i maksymalną jasność 1200 nitów, a także wysoką rozdzielczość. Wyświetlacz zewnętrzny jest natomiast zauważalnie mniejszy, niż w konkurencji. Ma przekątną 2,14” i odświeżanie 60 Hz (panel OLED). Zobaczymy więc na nim podstawowe informacje, możliwości nie są jednak tak rozbudowane, jak u konkurencji (np. w nowej Motoroli Razr 50, czy w Samsungu Galaxy Z Flip6).
Huawei Nova Flip
Bateria w składanym smartfonie jest całkiem spora. Jej pojemność to 4400 mAh, a moc ładowania to 66 W. Producent informuje o trwałości zawiasu - ma wytrzymać 1,2 mln zgięć. Klasycznie dla tego typu konstrukcji, skaner linii papilarnych powędrował na bok obudowy (jest zintegrowany z przyciskiem wybudzania).
Największym problemem dla wielu użytkowników może być natomiast system operacyjny. Nie znajdziemy tu Androida z pełnym dostępem do Usług Google (sklep z aplikacjami, Mapy Google, Dysk, itp.). To skutek sankcji nałożonych już kilka lat temu na chińską markę przez Stany Zjednoczone. Są jednak pewne sposoby na obejście tych zabezpieczeń. Smartfon ma jednak całkiem niezły system Harmony OS 4.2, stworzony przez Huawei. Wielu użytkowników potwierdza, że jest całkiem funkcjonalny. Znajdziemy w nim odpowiedniki dla wszystkich aplikacji Google.
No i najważniejsza informacja - cena. Podstawowy model ma kosztować 5288 juanów, co przekłada się na około 2900 zł. Wersja z 512 GB miejsca na dane jest o nieco ponad 200 złotych droższa, a topowa wersja z pamięcią 1 TB została wyceniona na 6468 juanów (niecałe 3600 złotych). Telefon od 10 sierpnia ma być sprzedawany na rodzimym, chińskim rynku. Czekamy z niecierpliwością na informacje o dostępności i cenie w Polsce.
Komentarze
5