Full HD w 60 klatkach na sekundę i łączność Wi-Fi - oto polski wideorejestrator Prido i7pro
Wysoka rozdzielczość i wysoka płynność wideo, szeroki kąt widzenia i funkcja WDR, tryb parkingowy i łączność Wi-Fi oraz duży wyświetlacz LCD – oto najważniejsze cechy wideorejestratora Prido i7pro z Polski.
Jeśli zastanawiasz się, jaki wideorejestrator wybrać, to być może wiesz już, że ciekawą propozycją jest Prido i5. Jeśli jednak jego możliwości były dla ciebie za małe, to może zainteresować cię wiadomość, że polski producent wprowadził do sprzedaży dwa nowe i lepiej wyposażone modele. To Prido i7pro oraz i7 bez dopisku.
Prido i7 oraz i7pro to dobrze wyposażone wideorejestratory z Polski
Wideorejestratory Prido i7 oraz i7pro cechują się między innymi 150-stopniowym kątem widzenia i funkcją WDR, dzięki której obraz jest rejestrowany w wysokiej jakości niezależnie od tego jak dobre (czy kiepskie) jest oświetlenie w danym miejscu i momencie. Jedno i drugie urządzenie ma również tryb parkingowy, więc nawet podczas postoju można być spokojnym o swój samochód.
Nowe wideorejestratory to niemal bliźniacze modele. Prido i7pro został jednak wyposażony w nieco lepszy sensor optyczny z rodziny Sony Starvis i procesor, dzięki czemu osiąga 60 klatek na sekundę, a nie 30 – jak w przypadku wariantu bez „pro” w nazwie. W obu przypadkach rozdzielczość to Full HD (1920 x 1080 pikseli).
Podgląd na żywo i na szybko jest bezproblemowy – 2,7-calowy wyświetlacz LCD to gwarantuje. Równie proste i wygodne jest transferowanie nagranego materiału dalej – łączność Wi-Fi pozwala na przesyłanie treści wideo bez przewodów. Na koniec warto też wspomnieć o znajdującej się w zestawie ładowarce, mającej dwa gniazda USB, dzięki czemu można ładować wideorejestrator, a równocześnie uzupełniać energię na przykład w smartfonie.
Prido i7pro będzie cię kosztować mniej niż (niesłuszny) mandat za kolizję
Są lepsze, a więc muszą też więcej kosztować niż „i-piątka”, choć wcale nie tak dużo. Konkretnie za Prido i7 zapłacimy 399 złotych, a za i7pro – 499 zł. Sądząc po specyfikacji, w obu przypadkach jest to dobra cena.
Źródło: Prido
Warto zobaczyć również inne newsy o wideorejestratorach:
- Dyskretne wideorejestratory Mio TALAS nagrywają w 60 kl./s
- Nowe wideorejestratory Xblitz - Full HD, GPS i (opcjonalnie) Wi-Fi
- Navitel R650 NV to wideorejestrator Full HD z sensorem Sony i trybem nocnym
Komentarze
13A i tak równie ważny jak sensor jest software, bo z jednego sensora można mieć kompletnie różne wyniki.
on taki polski jak manta
Wyprodukowany w Raaadomiu czy w Made in China ???
Założę się że nawet instrukcja po Polsku jest drukowana w Chinach.
Dobry rejestrator ale nie nazywajmy go polskim.