Fotograficzna aplikacja cały czas się rozrasta. Teraz pozwoli upiększyć także filmiki.
Trudno znaleźć będzie osobę, która nie słyszałaby o Prisma (gdyby jednak, zapraszamy do wcześniejszej publikacji). Jednocześnie w błędzie byli ci, którzy wróżyli szybki spadek jej popularności. Aplikacja ta cały czas może pochwalić się sporym gronem odbiorców, a także kolejnymi funkcjami systematycznie wdrażanymi przez twórców.
Właścicieli smartfonów z systemem Google Android ucieszy zapewne fakt, iż dedykowana im wersja aplikacji Prisma doczekała się trybu offline. Już od pewnego czasu dostępny był on w wersji na Apple iOS, a jego nazwa wyjaśnia chyba wszystko - pozwala na korzystanie z aplikacji bez dostępu do Internetu.
Jedyny problem w tym, że w przypadku Androida na ten moment tryb offline obejmuje około 60% filtrów. Systematycznie ma się to jednak poprawiać i jeszcze przed koniec miesiąca tryb offline powinien być w pełni funkcjonalny.
Nowa funkcja trafia także do wersji na Apple iOS. Prócz przerabiania zdjęć można tutaj nakładać filtry także na materiały wideo. Liczba filtrów jest jednak ograniczona, podobnie jak długość filmików - do maksymalnie 15 sekund. Z czasem i ta funkcja pojawić ma się w wersji na Androida.
Źródło: androidauthority
Komentarze
4