Celem opartej na silniku Chromium przeglądarki internetowej ma być decentralizacja sieci.
Dobrze znana ekipa BitTorrent wypuściła do sieci wersję beta swojej własnej przeglądarki internetowej.
Project Maelstrom – bo tak się nazywa – została oparta na silniku Chromium, a jej celem jest decentralizacja sieci. Odbywać ma się to na takich samych zasadach, jak w przypadku torrentów – całość bazuje na sieci stron i plików wysyłanych między użytkownikami, a nie na komunikacji z ogromnymi serwerami.
Celem Project Maelstrom jest dostarczenie technologii, która pomoże utrzymać otwarty Internet – taki, który nie potrzebuje serwerów oraz pozwala każdemu dołączyć i czuć się bezpiecznie – takie jest przesłanie kierującego projektem Roba Velasqueza.
Nad projektem tym pracuje 10 tysięcy programistów, a od momentu rozpoczęcia zamkniętych testów alfa w grudniu ubiegłego roku, dołączyło już 3500 wydawców. Przeglądarka pracuje na podobnej zasadzie co torrenty, co oznacza, że dane rozsiane są po całym świecie.
Jednym z kluczowym zadań Project Maelstrom jest zwiększenie prywatności. Rozsianie danych zapewniać ma większe bezpieczeństwo, ponieważ pełne pliki nigdy nie znajdują się tutaj na serwerze jednej firmy.
Z wyglądu Project Maelstrom do złudzenia przypomina Google Chrome. Jeśli jesteś „za”, możesz pobrać testową wersję przeglądarki, klikając poniżej.
Źródło: DigitalTrends, BitTorrent
Komentarze
7