Liczba zarejestrowanych domen na świecie rośnie z każdym dniem. W samej tylko Polsce zarejestrowano już 2 miliony adresów WWW. Coraz trudniej wymyśleć atrakcyjny adres WWW, który nie jest na liście zarejestrowanych domen. Ratunkiem może być próba przechwycenia wygasającej domeny i zagwarantowanie pierwszeństwa przy jej ponownej rejestracji.
Taka wygasająca domena może mieć nie tylko atrakcyjną nazwę, która akurat dobrze pasuje do profilu naszej firmy, ale także dobrze wypadać w rankingach wyszukiwarek. Rynek wtórnych domen jest spory, aż 40% rejestrowanych domen nie jest odnawianych po upływie pierwszego rocznego okresu abonamentowego. Wygasająca domena może być także alternatywnym adresem w innej domenie globalnej - np. .com a nie .pl – do tych już przez nas zarejestrowanych.
Najlepsze wyniki w skuteczności przechwytywania domen w drugim kwartale 2011 roku na podstawie danych NASK osiągnął serwis premium.pl.
Warto przy okazji przypomnieć, że rynek wtórnych domen jeśli podchodzimy do niego z głową, potrafi być dochodowym interesem. We wrześniu za domenę co.pl zapłacono rekordową jak na polskie warunki kwotę 1 miliona złotych. Nazwa niby niewiele znacząca, ale wystarczy zauważyć podobieństwo do adresów co.uk, aby zrozumieć dlaczego ten adres jest tak cenny.
Aby przechwycić domenę nie wystarczy jedynie odczekać do końca daty jej ważności, a następnie wystąpić o jej rejestrację. Takie postępowanie zwykle skazane jest na niepowodzenie. Aby zwiększyć szansę wejścia w posiadanie wybranej domeny należy złożyć zlecenie jej przechwycenia w jednym z serwisów zajmujących się taką działalnością. Za ich pomocą można nie tylko przechwycić domenę, ale również zarejestrować, kupić lub sprzedać posiadane przez nas adresy.
Źródło: premium.pl
Art. zamieszczony za zgodą serwisu Techbyte.pl
.jpg){kind=logo}
Komentarze
6