Twórcy Opery udostępnili już finalną wersję przeglądarki Vivaldi. Pobierajcie i oceniajcie.
Doczekaliśmy się. Zbierająca od początków swojego istnienia pozytywne komentarze, przeglądarka Vivaldi dostępna jest już w wersji 1.0.
Jest to pierwsze stabilne wydanie przeglądarki. Po kilku odsłonach beta i dużym zainteresowaniu ze strony użytkowników udało się udostępnić produkt, z którego twórcy nie kryją zadowolenia. Jak sami mówią, Vivaldi stworzono z myślą o bezproblemowym i produktywnym korzystaniu z zasobów sieci.
„Wyruszyliśmy z misją przywrócenia przeglądarkom internetowym dawnej potęgi. Vivaldi 1.0 to zarówno powrót do przeszłości, jak i spojrzenie w przyszłość. To nowoczesna klasyka, zaprojektowana, by pomóc użytkownikom jak najlepiej wykorzystać czas spędzony z przeglądarką. Miliony osób zgodnie twierdzą, że chcą lepszej przeglądarki: takiej, w której kontrola należy do nich. Wszystko, co tworzymy, służy użytkownikowi. Nie mamy inwestorów dyktujących nam, jak się rozwijać. Nie mamy strategii wyjścia i nigdzie się nie wybieramy. Chcemy jedynie dać ludziom przeglądarkę, z której będą z dumą korzystać, a którą my z dumą nazywamy Vivaldi.” – Jon von Tetzchner, prezes Vivaldi
Vivaldi bazuje na silniku Chromium. Interfejs korzysta z biblioteki React oraz języka JavaScript i technologii Node.js. Funkcje, którymi twórcy chwalą się najbardziej to między innymi: grupowanie kart, zapisywanie sesji, zapisywanie notatek, wsparcie dla gestów myszką i skrótów klawiaturowych, panele WWW i stosunkowo szerokie opcje personalizacji.
Przeglądarkę Vivaldi pobierać można z oficjalnej strony producenta. Oferowana jest w trzech wersjach - na Windows, Linux oraz Mac OS.
Źródło: vivaldi
Komentarze
12