Wiesz co się stanie, ale nie wiesz, jak temu zapobiec. 12 Minutes to bardzo dobrze zapowiadający się thriller o mężczyźnie zamkniętym w pułapce czasu.
Kojarzycie pewnie Dzień świstaka. Zaprezentowane podczas E3 2019, a konkretnie na konferencji Xbox, 12 Minutes opiera się na podobnym założeniu i… zapowiada się co najmniej nieźle.
Tworzona przez Luisa Antonio i ekipę Annapurna Interactive gra 12 Minutes to interaktywny thriller o mężczyźnie, który wpadł w pułapkę czasu. Stało się to po tym jak w 720 sekund romantyczny wieczór z żoną zmienił się w koszmar: detektyw wtargnął do mieszkania protagonisty, oskarżył jego żonę o morderstwo ojca, a jego samego bił tak długo aż przestało mu bić serce.
...Ale śmierć nie nadeszła. Zamiast tego czas cofnął się o 12 minut i wszystko zaczęło się od początku. Różnica polega na tym, że bohater wie, co ma się wydarzyć. Otwartą kwestią pozostaje to, czy jest w stanie cokolwiek na to zaradzić i przerwać na pozór niekończącą się pętlę. Czy powinien powiedzieć o wszystkim żonie czy może stworzyć plan tylko w swojej głowie? Zobaczcie zwiastun:
12 Minutes – trailer zapowiadający grę:
Gra 12 Minutes zmierza na pecety oraz konsole Xbox One. Premiera „wkrótce”.
Źródło: Annapurna Interactive
Warto zobaczyć również:
- Pierwsze ujęcia rozgrywki z Jumanji: The Video Game
- Premiera polskiego Warsaw opóźniona
- Najważniejszy element The Surge 2 na nowym zwiastunie
- Nowy gameplay z Cyberpunk 2077 - z aktywnym ray tracingiem
- Dziś premiera gry Blair Witch
- Polska Liga Esportowa z nową energią zamelduje się na PGA 2019
- Premiery gier - wrzesień 2019
Komentarze
2