Internet

Przyszłość to przestrzenna sieć 3D?

przeczytasz w 2 min.
Grzegorz Kubera | Redaktor serwisu benchmark.pl
Autor:GrzegorzKubera

Craig Mundie z Microsoftu jest zdania, że „syntetyczne światy wirtualne” (takie jak Second Life) nie mają przyszłości. Według specjalisty giganta z Redmond, największy potencjał drzemie w przemienianiu – za pomocą odpowiednich narzędzi 3D – prawdziwego świata na przestrzenny, zrealizowany w trójwymiarze świat wirtualny. Dzięki wspomnianym przez Mundie’ego narzędziom można będzie przemienić każdy typowy obiekt ze świata normalnego w obiekt dostępny w świecie 3D.

Mundie, który nadzoruje badania naukowe i pomaga w opracowywaniu dalekosiężnych strategii Microsoftu, obecnie dużo czasu poświęca na projekt „Rethinking Computing”. Na niedawno przeprowadzonej konferencji MIT Emerging Technology wyjaśnił on w przygotowanej przez siebie prezentacji, że jego projekt ma powiązanie z tym, co nazywamy siecią przestrzenną 3D – jest to mieszanka składająca się z obiektów 3D, materiałów wideo, oraz kilku technologii. Wszystko po to, aby przenieść prawdziwy świat do internetu i zaprezentować go w trzech wymiarach.


Photosynth (Fot. PC Advisor.co.uk)

Jedną z takich technologii ma być opracowana przez Microsoft Photosynth. Jest to specjalne oprogramowanie, które może tworzyć modele 3D za pomocą zdjęć 2D wykonanych przy pomocy typowego cyfrowego aparatu fotograficznego.

W jednej z demonstracji Mundie’ego można było zauważyć, jak niewielki robot wyposażony w aparat cyfrowy może wykorzystać ten sprzęt do zarejestrowania zdjęć, które później pozwolą przemienić sfotografowane pomieszczenie w pomieszczenie wirtualne. W innym demie widzieliśmy model 3D dzielnicy handlowej z Seattle, który został stworzony za pomocą technologii Photosynth – widać było również wirtualnego odwiedzającego, który mógł spacerować po odwzorowanej dzielnicy, wchodzić do sklepów oraz oglądać a nawet kupować dostępne tam produkty, które również zostały oddane w świat wirtualny dzięki Photosynth.

Mundie dodał, że Microsoft chce stworzyć cały świat w taki sposób, wykorzystując do tego celu takie narzędzia jak Photosynth. Niemniej jednak wspomniał też, że nie będzie to świat wirtualny podobny do tego z Second Life, w którym użytkownicy mogą samodzielnie tworzyć obiekty. – Wielu z nas jest zaznajomionych z Second Life, który jest syntetycznym światem wirtualnym, w którym ludzie mogą zachowywać się bardzo nietypowo i tworzyć własne przedmioty. Nasz pogląd jest za to taki, że chcielibyśmy wprowadzić pewne ograniczenia dla użytkowników takiego świata i każdy musiałby korzystać z dostępnych i opracowanych przez nas przedmiotów czy awatarów – wyjaśniał Mundie.

Przyszłość rysuje się ciekawie. Ambicje Microsoftu mogą się co prawda spełnić, ale na pewno będzie musiało minąć dużo czasu, zanim na rynek trafiłby taki „świat”.

I, byłbym zapomniał – serwis Photosynth działa od pewnego czasu i każdy może z niego skorzystać. Jest dostępny pod tym adresem.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login