Myszy komputerowe już dawno przestały być prostymi urządzeniami. Teraz oferują sporo przycisków i rozwiązań technologicznych. Pytanie tylko, czy jesteśmy w stanie wydać na myszkę kilkaset złotych?
Jakiś czas temu testowaliśmy dwie najnowsze myszy Logitecha. Jedna z nich kosztowała niemal 500 zł. Oferuje technologię, dzięki której poprawnie działa na szkle, jest bezprzewodowa i ma miniaturowy odbiornik. Ma też rolkę pracującą w dwóch trybach, dodatkowo można przewijać dokumenty w boki.
Niezwykle droga mysz Logitecha ma nawet przycisk Zoom do powiększania/pomniejszania zawartości dokumentów i witryn, a w podpórce pod kciuk kryje się przycisk pozwalający na łatwe przełączanie się pomiędzy programami.
I tutaj rodzi się pytanie: czy rzeczywiście potrzebne są nam aż tak zaawansowane myszy? Czy jesteście w stanie wydać na mysz kilkaset złotych? Ile maksymalnie możecie przeznaczyć na mysz i na co zwracacie szczególną uwagę?
Zachęcamy do dyskusji na temat myszek. To przecież urządzenia, bez których nie możemy się obejść. Im też należy się trochę uwagi. :-)
• Zobacz poprzednie wiadomości i dyskusje z cyklu "Pytamy czytelników"
Źródło: Inf. własna
Komentarze
110Stąd mam A4tech XL-750BF:P
http://www.nokaut.pl/szukaj/mysz-a4-tech-evo-glaser-70d-kolor-czarno-srebrny-usb.html
a4tech do 100 zł. 70 często starczy w zupełności...
inaczej, jak ktoś szuka czegoś konkretnie pod dłoń... różne modele - różne kształty.
Wystarcza mi A4Tech X7-750BF kupiony za jakieś 65zł, chociaż już kółko się skopało, po gwarancji oczywiście.
Inna myszka A4tech za 20zł służy mi już kilka lat bez problemów.
Szkoda by mi było wydać 300-500zł za mysz z roczną gwarancją.
Logitech mx518 na allegro ;)
a gdybym miała ją kupić a nie wygrać, to 350zł na pewno bym nie dała, mimo że gryzoń jest genialny i bardzo praktyczny nie tylko do gier ale i do zabaw w Autocadzie
Biorąc pod uwagę polskie zarobki i proporcje światowe - mogłabym dać za nią max 150zł
Chociaż zanim SideWindera wygrałam - w zupełności wystarczała mi mini myszka A4Tech za 30zł... ;)
Ma 800dpi i jak dla mnie wymiata, nie wiem czy bym ogarnoł cos mocniejszego, raczej wole ja są 2 myszki ;P
Czarny A4Tech ze scroll'em i 2X "Click" na PS2.
Moim zdaniem mysz jest calkiem wazna... jest to przeciez razem z klawiatura teoretycznie jedyna rzecz z jaka sie ma kontakt fizyczny podczas pracy/zabawy na komputerze. Im bardziej wygodnie tym przyjemniej sie pracuje/gra.
Ja jestem w stanie wydac ok 150zl na myszke. Jednak jakby sie pojawila jakas super za 300zl to nie moge wykluczyc ze by mnie nie kusilo i bym nie odkladal :D
Ja wyleczyłem się z tanich gadżetów/sprzętu... nie stać mnie bym co chwila wymieniał, bo się chińszczyzna popsuje :) Wolę kupić sprzęt raz na parę lat i nie mieć problemów
niezawodność i precyzja oraz ergonomia
dziękuję, nie mam więcej pytań ;)
Srednio myszka starcza mi na jakies 2-4 lata wiec cena nie jest taka duza ;p
Czasem tez trzeba iść na ustępstwa, ale wygoda na pierwszym miejscu ;P
Duzo gram w FPS i potrzeba mi dobrego sprzetu,a nie wybajerzonego(kto gra na szkle oO?)
Na myszke nie wydam nigdy ponad 300zl...
Chociaz...jak na sluchawki wydalem 500....
Deathaddera kupiłem bo akurat był w promocji, a dużo się o nim wcześniej naczytałem, nie żałuję, świetna mysz, ślizg i precyzja dużo lepsze niż w MX310.
Mysz musi mieć 2 przyciski i rolkę :)
Co prawda obie moje myszy (razer deathadder i logitech 518) maja przycisków wiecej - ale ich nie uzywam do pracy. Przy graniu mogą sie przydać, ale myszy za kwote 500 zeta nie sa przeznaczone do grania...
Tutaj zakochałem się w rolce która potrafi przewinąć jednym ruchem 24k wierszy w excelu. jednak jakoś kiepsko leżała w dłoni, była zbyt wąska w uchwycie dlatego zdecydowałem się na MX1100 i nadal jej używam.
W zależności od tego ile dziennie pracujemy z komputerem, ile uwagi przywiązujemy do wygody i ile mamy w portfelu wybieramy różne myszki. To tak jak z samochodami, mercedes i maluch - oba zawiozą nas z punktu A do B, różnica między nimi to wygoda i to ile czasu zajmie im pokonanie drogi. mniej więcej :)
Ja wydalem 360PLN na MX Revolution , 190PLN na G5.
Jestem zadowolony z obu jedna sluzy no pracy druga do grania.
do kompletu jeszce podkladka za 130PLN.
Mi wystarczy zwykła, bez żadnych bajerów czy specjalnych przycisków ;)
Mi wystarczy zwykła, bez żadnych bajerów czy specjalnych przycisków ;)
jak dla mnie good!
Według wieeeeeelu testów najniezawodniejsza mysza, nie najczulsza, tylko najdokładniejsza.
Kupiona w 2006 r. głównie dla większej wygodny gry klanowej w Enemy Territory. Co prawda już nie gram klanowo (w ET bo w Trackmanie NF gram :P) ale za to pozostała mi bardzo wygodna mysz, może troche starte logo ma, ale poza tym bez zarzutów się spisuje i umożliwia wygodną pracę na PC.
Koszt ? 2006 rok - allegro 160zł + przesyłka
Moim zdaniem najodpowiedniejsza cena za mysz to 5-10zł. Sam dałem jakoś 30-40zł, ale był to uzasadniony wydatek, bo nie muszę kupować baterii, ale nie mam kabelka z którym się siłuję (zasilanie dostarczane jest do specjalnej podkładki).
Oszczędzanie na najbliższym środkiem komunikacji z kumputerem i jego wygodą obsługi-psuć sobie jakimis zabaweczkami z tesco ?
To portal dla tych co się interesują branżą PC, więc wnioskuję że średnia czasu spędzania przy PC userów wynosi od 1 godziny do 6 godzin, w takim wypadku oszczędzanie na wygodzie to - będę szczery (dla mnie!) czysty idiotyzm !
W szkole też pewnie chciałeś siedzieć na miejscu nauczyciela, w mniej lub bardziej wygodnych obitych, nowych czy starych krzesłach zamiast na klasycznych drewnianych krzesełkach bądź podwójnych ławach (jakie np. ja miałem w niektórych klasach) niszcząc sobie kręgosłup, nie mogąc wygodnie usiedzieć tyle godzin i jeszcze bardziej utrudniając zniesienie codziennych szkolnych tortur.
To, że dyrektorzy w szkołach mają nas gdzieś i nie pozwalają uczniom na większą wygodę dodatkowymi kosztami, to nie znaczy, że Ty czy Inni nie mogą sobie troszeczkę więcej na ten jednorazowy na kilka lat wydatek pozwolić, dla własnej wygodny i przyjemności użytkowania PC, czy to do internetu czy gier.
Nie oszczędzajmy na myszach i fotelach, bo to pierwsze czynniki które mogą unieprzyjemniac pracę i zabawę!
Moja była za 19,99zł i też to potrafi. Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby wydać na myszkę więcej, niż 200zł.
- musi być Logitech
- musi dobrze leżeć w dłoni
- musi mieć dobre parametry
- musi być wytrzymała
- musi kosztować mniej niż 300zł
Dobra myszka zapewnia komfort pracy, który jest bardzo subiektywny i bezcenny. Od wielu lat używam tylko Logitecha.