Mniejszy pobór energii, 4 gniazda USB i niemal dwa razy więcej pinów GPIO - oto trzecia edycja Raspberry Pi.
W ubiegłym miesiącu Raspberry Pi Foundation potwierdziła, że od premiery na początku 2012 roku swoich nabywców znalazły już ponad trzy miliony płytek Pi. Być może wkrótce liczba ta ulegnie znaczącemu zwiększeniu – Brytyjczycy zaprezentowali bowiem właśnie nową wersję mini komputera – B+ – który za te same pieniądze co poprzednicy oferuje dużo większe możliwości.
Raspberry Pi B+ to trzecia (po A i B) wersja jednej z najpopularniejszych płytek na świecie. „Nie jest to Raspberry Pi 2, ale za to finał ewolucji pierwotnego Raspberry Pi” – wyjaśnił na blogu założyciel firmy, Eben Upton. Choć kosztuje tyle samo co podstawowe B – 35 dolarów – może pochwalić się znacznie lepszą specyfikacją.
Przede wszystkim płytka B+ ma 40 pinów GPIO i cztery, a nie dwa, gniazda USB. Slot na karty pamięci SD został natomiast zastąpiony przez microSD. Na uwagę zasługuje również fakt, że Raspberry Pi B+ cechuje się niższym zużyciem energii oraz wyższą jakością dźwięku – to ostanie jest wynikiem zastosowania wzmacniacza niskoszumowego. Twórcy chwalą się także lepszym rozmieszczeniem poszczególnych elementów.
Tak jak Raspberry Pi B, model B+ został wyposażony w chip Broadcom, procesor BCM2835 AP oraz 512 MB pamięci RAM. To może być dla niektórych osób zawodem, ale cóż – nie można przecież mieć wszystkiego.
Źródło: CVG, SlashGear, Raspberry Pi
Komentarze
13A nazwy niewiele mi tutaj mówią...