Aż trzy razy krótszy czas reakcji to efekt zastosowania zupełnie nowych, optycznych przełączników. Razer Viper ma być myszką dla najbardziej wymagających graczy, na czele z e-sportowcami.
Przełączniki optyczne przesyłają sygnał za pomocą wiązki światła podczerwonego. W przeciwieństwie do mechanicznych nie potrzebują więc kontaktu fizycznego i nie generują zakłóceń, a przez to reakcja jest natychmiastowa – jak podaje producent: nawet trzy razy krótsza. Dzięki temu gamingowa myszka Razer Viper dawać ma realną przewagę podczas wirtualnych bojów.
Szybka reakcja to jedno, ale dużym atutem tych optycznych przełączników jest też żywotność szacowana na 70 milionów kliknięć. To wciąż jednak dopiero początek zalet, jakie mają charakteryzować nowego gryzonia Razera. Na przykład bardzo wysoką precyzję gwarantować ma sprawdzony sensor optyczny 5G o rozdzielczości sięgającej 16 000 DPI. Maksymalne przyspieszenie wynosi zaś 450 IPS, a akceleracja – 50 G. Trudno narzekać na taką specyfikację.
Producent zwraca uwagę również na inne cechy. Przede wszystkim na lekką, bo ważącą tylko 69 gramów konstrukcję oraz wyjątkowy przewód Speedflex Cable. Ta pierwsza pozwalać ma na szybsze ruchy, drugi zaś zapewniać ma minimalizację oporu i płynną kontrolę. Razer postarał się też o to, by Viper równie dobrze co w prawej, leżał w lewej dłoni. Dodajmy jeszcze, że gryzoń ma 8 programowalnych przycisków i wewnętrzną pamięć, a sprawną konfigurację gwarantuje oprogramowanie Synapse 3.
„Myszka Razer Viper została zaprojektowana we współpracy z najlepszymi ekipami sportowymi z Team Razer – powiedział Alvin Cheung, starszy wiceprezes działu urządzeń peryferyjnych. – Dzięki przełącznikom optycznym i wiodącemu na rynku sensorowi 5G wbudowanym w lekką, oburęczną myszkę, Viper zapewnia wysoką precyzję i kontrolę, które są niezbędne do osiągnięcia sukcesu w rywalizacji w każdej turniejowej grze”.
Myszka jest już dostępna w sprzedaży, a jej sugerowana cena wynosi 90 euro bez centa.
Źródło: Razer, Kool Things
Komentarze
1