Rękawiczka Dexmo - brakujący element układanki VR

Rzeczywistość wirtualna pozwala nam przenieść się w sam środek fascynującej gry, wystarczy, że żałożymy gogle VR. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden mały szczegół – kompletny brak realizmu w kwestii używania rąk. Być może jednak z Państwa Środka nadleci do nas ten brakujący element układanki.

Chiński start-up Dexta Robotics opracował egzoszkielet o nazwie Dexmo. Przez ostatnie dwa lat inżynierowie wymyślili ponad 20 prototypów, aby wreszcie uzyskać pożądany efekt. Czym więc jest Dexmo? To mechaniczna rękawiczka, która pozwala poczuć kształt i właściwości fizyczne wirtualnych przedmiotów, oferując nacisk indywidualnie na każdy palec gracza. W najprostszych słowach: rękawiczka Dexmo sprawi, że będziemy mogli poczuć karabin lub gumową kaczuszkę w wirtualnej rzeczywistości. 

Co ważne, ten na pozór niezgrabny gadżet jest podobno lekki i działa bezprzewodowo przez „stosunkowo długi czas”, jak zapewnia producent. Niestety musimy uzbroić się w cierpliwość – minie bowiem jeszcze trochę czasu, zanim dostaniemy Dexmo w swoje ręce. Zanim produkt ostatecznie pojawi się na rynku, Chińczycy chcą współpracować z programistami, którzy zapewnią odpowiednią funkcjonalność.

Oczywiście gry to nie jedyne zastosowanie tak wirtualnej rzeczywistości, jak i samego gadżetu. Odpowiednie oprogramowanie może sprawić, że Dexmo z powodzeniem przyjmie się, na przykład, w edukacji medycznej lub szkoleniach.

Źródło: Engadget