Microsoft wydawcą kolejnego Tomb Raidera - co z wersjami na PC i konsole PlayStation?
O ile wersja na PC może pojawić się w późniejszym czasie, o tyle premiera na konsolach Sony staje się coraz bardziej zagrożona.
Rise of the Tomb Raider, a więc kolejny duży tytuł z bardzo lubianej serii, zadebiutować ma mniej więcej za rok. Problem w tym, że termin ten dotyczy jedynie konsol Microsoftu, a los pozostałych platform pozostaje wielką zagadką.
W trakcie zapowiedzi gry dowiedzieliśmy się, iż pojawi się ona na wyłączność konsol Xbox. Wprawdzie doprecyzowano później, że będzie to wyłączność czasowa, ale Microsoft cały czas twierdzi, że widzi w Tomb Raider swoją odpowiedź na serię Uncharted i wygląda na to, że rzeczywiście ma z tym projektem dość spore nadzieje.
Właśnie ogłoszono bowiem, iż to nie Square Enix, ale właśnie Microsoft będzie wydawcą kolejnego Tomb Raidera. Mowa tutaj o wersjach na konsole Xbox One i Xbox 360, ale po raz kolejny pojawiają się obawy, które towarzyszą właścicielom innych platform.
"Tak, Microsoft będzie wydawcą Rise of the Tomb Raider na konsole Xbox. Nasi przyjaciele z Microsoftu zawsze widzieli ogromny potencjał w Tomb Raider i uwierzyli w naszą wizję [...]. Wiemy, że będą bardziej niż jakiekolwiek wspierać tę markę. Wierzymy, że będzie to krok w bardzo dobrą stronę dla serii Tomb Raider, która przy pomocy takiego partnera jak Microsoft ma szansę stać się jedną z największych gier na świecie."
Powyższe fragmenty oświadczenia Square Enix wyraźnie sugerują, iż Microsoft rzeczywiście chce dość mocno zainwestować w markę Tomb Raider. Już pojawiają się głosy, że o ile wersja na PC może pojawić się w późniejszym czasie, o tyle premiera na konsolach Sony staje się coraz bardziej zagrożona.
Źródło: xbox, eurogamer.net
Komentarze
54Mam nadzieję, że wyjdzie na inne platformy, nawet jeśli miałoby to być w trochę późniejszym terminie.
TR2013 bardzo miło wspominam i to właśnie na PC grało mi się w tą grę najprzyjemniej, bo i rozdzielczość duża i płynność, no i dobry AA.
O ile rozumiem branie pod swoje skrzydła nowych marek, wsparcie dla developerów od początku projektu, to robienie czegoś takiego z kontynuacją serii? Trochę to nie w porządku wobec graczy. Gdyby to nawet był reboot - nie mam problemu, trudno, jest to nowa historia. Ale jest to kontynuacja tytułu multiplatformowego!
Jeśli nie skończy się na czasowej ekskluzywności, MS dołączy dla mnie do firm pokroju EA/Ubi (a już niewiele mu brakowało, bym go za takiego uznał), które robią wszystko dla czystego zysku i nie szanują gracza.
Mówią, że chcą mieć swojego Uncharted-a? To niech sobie go zrobią - niech znajdą studio, które podoła przygotowaniu takiego projektu i zbuduje coś nowego w 2-3 lata, ale coś takiego? Budzą się nagle ze snu i uświadamiają, że nie mają środków (czasowych? finansowych?) na nowy projekt, konkurencja nie śpi, a konsola dostaje mocno po d**ie, więc zagarną istniejący, bo tak jest łatwiej. Mnie na pewno nie wygrają takim wybiegiem.
O ile w ogóle dostaniemy. Najwyżej na jedynce się skończy seria. ^^