W niektórych momentach walki nie da się jednak uniknąć.
Rise of the Tomb Raider to jedna z najsilniej promowanych obecnie gier, czego najlepszym dowodem spora liczba materiałów dotyczących tego tytułu. Całe szczęście, że twórcy starają się o ich różnorodność.
Ostatni z udostępnionych materiałów wideo to w dużej mierze fragmenty rozgrywki, które pokazywane były podczas tegorocznych targów Gamescom. Gdzie zatem owa różnorodność? W tym przypadku nie dotyczy ona prezentowanych etapów zabawy, ale tego, w jaki sposób są one pokonywane.
Tym razem zdecydowano się na ukłon w stronę graczy sympatyzujących ze skradankami. Okazuje się, że ich zwolennicy powinni czuć się w Rise of the Tomb Raider całkiem dobrze, ponieważ zdecydowaną większość etapów można będzie przejść bez rozlewu krwi i zwracania na siebie uwagi.
Czy jednak oznacza to, że w Rise of the Tomb Raider tego typu sposób rozgrywki może być dominujący? O to nie trzeba się raczej obawiać. Po pierwsze w niektórych momentach otwarta walka będzie nieunikniona, a po drugie unikając jej bohaterka będzie wolniej zdobywać doświadczenie.
„Zbudowaliśmy nasz system walk pod kątem zaoferowania tak wielu opcji jak to tylko możliwe. W tym przypadku zobaczyć możecie, że jest szansa aby Lara pokonała dany etap bez zabijania. Oczywiście czasem walka jest nieunikniona, ale najczęściej decyzja o sposobie rozgrywki zależeć ma od gracza.” - Noah Hughes, dyrektor kreatywny gry
Źródło: polygon. youtube
Komentarze
44http://www.benchmark.pl/aktualnosci/nvidia-tegra-k1-procesor-mobilny-ces-2014-specyfikacja.html
http://www.purepc.pl/rozrywka/jak_prezentuje_sie_moc_cpu_i_gpu_w_najnowszych_konsolach