Risen 2: Mroczne Wody - pobierz demo gry i ruszaj do walki z Tytanami (download)
Wciel się w Bezimiennego
Nieco późno, ale lepiej niż wcale. Dwa miesiące po premierze Risen 2: Mroczne Wody, można w końcu ściągnąć demo z platformy elektronicznej dystrybucji Steam i sprawdzić się w roli kapitana żaglowca tnącego ciemne fale mórz i oceanów.
Przypomnijmy jeszcze, że ostatni raz pisaliśmy o produkcji ekipy Piranha Bytes przy okazji Risen 2: Mroczne Wody Edycja Kolekcjonerska - zawartość Was powali.
Jest demo, jest impreza
Jeśli ktoś nadal zastanawia się czy warto kupować ten tytuł, choćby i dla "Antałka Stalowobrodego" lub chrapliwego głosu Nergala, może aktualnie przetestować grę, aby upewnić się co do tej decyzji.
Oczywiście, jak to zwykle bywa, w beczce miodu jest łyżka dziegciu, bowiem paczka ze Steama waży bagatela 6 GB. To niemało.
Stąd pobierzesz demo gry Risen 2: Mroczne Wody (6 GB)
Risen 2 to następca dobrze przyjętego prekursora serii, który pojawił się w Polsce w październiku 2009 roku. Tytuł studia Piranha Bytes jest klasyczną grą RPG.
Demo zawiera początek kampanii single. Gracz jako Bezimienny będzie musiał zmierzyć się z Tytanami. Warto dodać, że na początku sierpnia Cenega wyda kolejne wersje Risen 2, tym razem na platformy Xbox 360 i PlayStation 3.
Więcej o grach:
- Hitman: Absolution - zobacz jak Codename 47 likwiduje króla Chinatown (film)
- Dark Souls - hardcorowa produkcja zawita na PC!
- Sniper: Ghost Warrior 2 - CryEngine 3 prezentowany przez City Interactive
- Battlefield 3: Close Quarters – dodatek do gry sprawi, że wszystko eksploduje
- Max Payne 3: polska premiera gry i wymagania sprzętowe (zwiastun)
Źródło: steam
Komentarze
20Posiadam oryginał i STEAM pokazuje mi 5464MB z dwoma DLC. Także przy kupnie gry dociągnie kilka KB i macie FULL grę lol
A wyszło na to, że gra ma się nijak do tego, co obiecywali, walka dalej jest, co tu mówić- chu**wa jak barszcz (taa- każdy cios i osoba atakowana przez chwilę wygląda jak rozkraczona kukła), grafika stoi dumnie na poziomie troszkę podrasowanego Risena 1, czasem tekst i dialogi mówione nijak do siebie nie przystają, walczysz tylko mieczem i muszkietem (pomijam bronie dodatkowe, miotane, jakieś piaski, kokosy itd), niektórzy przeciwnicy są dziwnie oskryptowani, czasem są sorasznie dziwaczne błędy ragdoll (lewitująca koło wieży Patty- zaraz na samym początku zamiast spać ona sobie wesoło lewitowała kilka metrów od wieży udając ww. kukłę), problemy w walkmeshem. Fabuła jest do kitu (sorry fanboje)
Jedynie co dobrze wyszło, to lokacje, które są bardzo klimatyczne i przypominają trochę Jarkendar z Nocy Kruka(ach, to była gra!), choć i tak moim zdaniem są za małe. Optymalizacja stoi na bardzo przyzwoitym poziomie(stałe 50fps na max detalach). Trochę brakowało mi klimatycznej muzyki- czasem szedłeś i cisza, która cię ogarniała była straszna!
A teraz wypuszczają demo, które waży nawet więcej, niż full wersja wypuszczona już wcześniej (urok zabezpieczeń!) i myślą, że to się sprzeda. Niestety- gdyby gra była super- może ludzie by na to poszli i się zaczęli jarać, a tak- za tydzień nikt o tym nie będzie pamiętać.
Wiem, że lubicie tą grę ale spójrzcie prawdzie w oczy, oceny po 67,78% i 69 od gamernakings i metacritic mówią same za siebie. Wieeeem każdy odbiera grę inaczej, ale przyznajcie, że pod wieloma względami jest to zwykły średniaczek :)