Granie w salonie może być komfortowe nie tylko na padzie, ale też na klawiaturze i myszce. Poznajcie Roccat Sova - urządzenie, które za tym stoi.
„Zawładnij kanapą” – zachęcał Roccat podczas prezentacji klawiatury Sova. Postanowiliśmy więc spróbować. Urządzenie trafiło już do naszej redakcji, a my rozpoczynamy testy. Najpierw jednak zajrzyjmy do pudełka.
Roccat Sova to klawiatura stworzona do tego, by trzymać ją na kolanach. Choć nie brzmi to jak najwygodniejsza rzecz na świecie, producent postarał się o wysoki poziom ergonomii – stąd mechaniczne przełączniki, wbudowane gniazda USB, duża podkładka pod nadgarstki oraz pełnowymiarowa podkładka pod mysz, zintegrowana z klawiaturą.
Komfortowe granie w salonie przed telewizorem obecnie zarezerwowane jest dla zwolenników padów. Roccat za sprawą klawiatury Sova chce to zmienić. Wygląda na to, że dobrze przemyślał sprawę i podszedł do niej na poważnie. Nie uprzedzajmy jednak faktów i zacznijmy od początku:
Jak mogliście usłyszeć, recenzja już wkrótce.
Źródło: inf. własna
Komentarze
9