W ofercie grupy Romi pojawiły się nowe UPS-y marki GT. Seria zasilaczy awaryjnych S 33 ma być niezawodnym rozwiązaniem dla fabryk, centrów danych czy też placówek medycznych.
Wysoka sprawność, elastyczność konfiguracji oraz niewielkie gabaryty to trzy najważniejsze cechy UPS-ów GT S 33, które zostały zaprojektowane z myślą o zastosowaniach w przemyśle, centrach danych i placówkach medycznych, a więc wszędzie tam, gdzie liczy się niezawodność i stabilność zasilania.
Według zapewnień producenta zasilacze zostały wyposażone w komponenty wysokiej jakości, dzięki którym możliwa ma być ciągła praca pod pełnym obciążeniem. Grupa Romi chwali się też (oszczędnym) trybem eko o sprawności do 98 proc., możliwością pracy w układzie równoległym (do 6 jednostek) oraz opcją konwertera (pozwalającej na uzyskanie stabilnego zasilania 50 lub 60 Hz niezależnie od częstotliwości sieci).
Automatyczne wykrywanie częstotliwości, zimny start, podwójne wejście i szeroki zakres napięcia wejściowego (190-485 V) to kolejne atuty, o jakich wspomina producent. Z kolei dzięki obudowie o wymiarach 350 x 858 x 785 mm można mieć pewność, że UPS nie zabierze zbyt wiele miejsca. Nie narobi też zbyt wiele hałasu, jako że maksymalna głośność pracy nie przekracza 60 dB.
„Zasilacze GT to przede wszystkim niezawodność oraz atrakcyjna cena. Firma ma w ofercie ponad sześćdziesiąt modeli UPS-ów, których na przestrzeni lat sprzedała ponad dziesięć tysięcy sztuk, a z wykonanych analiz serwisowych ostatnich trzech lat wynika, iż bezawaryjność tych produktów wyniosła 99%” – czytamy w oficjalnym opisie.
UPS-y z serii GT S 33 mają porty USB i RS232, a dodatkowo istnieje możliwość wyposażenia je w złącza równoległe, AS400 lub przekaźnikowe. Samą obsługę ułatwia z kolei 7-calowy wyświetlacz LCD na froncie zintegrowanego panelu sterowania. Dodajmy, ze do wyboru są cztery warianty: 10KVA, 15KVA, 20KVA i 30KVA, a wkrótce dołączą do nich jeszcze 40KVA i 60KVA.
Źródło: White Magick, Romi
Komentarze
1