Firmy bardzo chętnie wdrażają systemy do analizy Big Data, ale rzadko potrafią wykorzystać drzemiący w tym rozwiązaniu potencjał.
O tym, że bez wdrażania systemów Big Data korporacje mogą nie przetrwać, powiedziano i napisano już wiele. Optymistyczny wydaje się więc wniosek z badania Dimensional Research, że już ponad 3 na 4 firmy zdecydowały się na wprowadzenie narzędzi do analizy dużych zbiorów danych cyfrowych. Niestety to pozytywna wiadomość w gąszczu nieco bardziej negatywnych.
Okazuje się bowiem, że skuteczna implementacja takich narzędzi sprawia często spore problemy zespołom IT. Tylko 2 na 100 inżynierów przyznaje, że nie mierzy się z żadnymi wyzwaniami w tym zakresie, a 45 proc. z nich jasno wskazuje, że nie jest w stanie zaspokoić potrzeb i oczekiwań firmy. Jednocześnie 87 proc. respondentów było w badaniu pewnych swoich możliwości i umiejętności z tej dziedziny.
Oczywiście nie można się dziwić, bo zdecydowanie nie jest to łatwy proces. Jak tłumaczy Piotr Prajsnar z Cloud Technologies, „dopiero gdy połączymy w ramach jednego systemu wszystkie dane generowane wewnątrz przedsiębiorstwa z aktualnymi cyfrowymi informacjami pochodzącymi z zewnętrznych źródeł, możemy uzyskać pełny, 360-stopniowy obraz firmy oraz klienta. Następnie analiza i zrozumienie wielkich zbiorów danych są kluczem do optymalizacji procesów biznesowych”.
Nikt nie musi znać się na wszystkim. Pewnym rozwiązaniem w przypadku kłopotów z samodzielnym wdrożeniem narzędzi do analizy dużych zbiorów danych może być skorzystanie z usługi BDaaS (Big Data jako usługa), których rynek rosnąć ma do 2020 roku nawet o 30 proc. rocznie. O tym trendzie pisaliśmy już wcześniej.
Źródło: Cloud Technologies. Foto: Negative Space/Pexels
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!