Dzięki temu jadący za nią kierowca wie, jak wygląda sytuacją przed nią.
Chyba każdy kierowca poznał, co to znaczy wlec się za ciężarówką. Z jednej strony chciałoby się ją wyprzedzić, z drugiej jednak przeważnie jest ona na tyle duża, że zasłania całą drogę. Nie wiemy też czy znajdziemy zaraz przed nią miejsce na powrót na właściwy pas. Możemy więc przejechać kilometry patrząc na jej tył i coraz bardziej się irytować albo zaryzykować wyprzedzanie i, być może, doprowadzić do kolizji. Firma Samsung postanowiła nam pomóc. Przedstawiamy projekt Safety Truck.
Firma Samsung wprowadziła w swoich „bezpiecznych ciężarówkach” ciekawe rozwiązanie. Proste, ale w wielu przypadkach prawdopodobnie bardzo skuteczne. O co chodzi? Koreański gigant umieścił na przednim zderzaku pojazdu kamerę, z której podgląd wyświetlany jest na czterech dużych ekranach zamontowanych z tyłu ciężarówki. Dzięki temu jadący za nią kierowca wie, jak wygląda sytuacją przed nią. Kamery mają nawet tryb nocny, który sprawia, że wszystko widać nawet wtedy, gdy zapadł zmierzch.
Projekt Safety Truck wystartował w Argentynie. Dlaczego akurat tam? Ponieważ w tym południowoamerykańskim kraju częstotliwość występowania wypadków drogowych jest niezwykle duża. Co godzinę w Argentynie ginie jedna osoba w wypadku drogowym. W 4 na 5 przypadków dochodzi do tego podczas wyprzedzania. Miejmy nadzieję, że inni wezmą przykład z Samsunga i wkrótce sytuacja się poprawi. Oby.
Źródło: SlashGear
Komentarze
19Korzystając z okazji apeluje do kierowców! Nie tamujcie ruchu jadąc za wolno niż można, a przyczynicie się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Nie każdy chce się turlać w terenie zabudowanym 45 km/h na drodze krajowej. Ograniczenie + 10km/h jest nadal bez mandatu, a już nie trzeba takiego delikwenta wyprzedzać. Mniej wyprzedzania to mniej okazji do kolizji. Proste. Nie zawsze wolniej to bezpieczniej.
Ciekawi mnie tylko jak będzie z trwałością tych ekranów. Przy załadunku/rozładunku tylne drzwi naczepy są mocno obijane przez wózki widłowe i inne pojazdy służące do załadunku/rozładunku.
Pomysł fajny ale wątpię czy właściciele firm będą chcieli wydawać na to kasę i nie mam na myśli samego zakupu ale też serwisowania w przyszłości.
;P
Skupili by się na tym, żeby każda naczepa miała kamerki z tylu ( zamiast monitorów ), bo jak na razie tylko niektóre autobusy i busy maja kamery wsteczne.