Można zamawiać smartfona
Od październikowej konferencji w Hongkongu, na którym zaprezentowano pierwszy smartfon z Androidem 4.0 Ice Cream Sandwich, wspólne dzieło Samsunga i Google, czekaliśmy na możliwość oficjalnego zakupienia telefonu w Polsce.
Właśnie dziś produkt trafił do przedpremierowej sprzedaży w salonach Komputronik oraz internetowym sklepie Komputronik.pl. Oznacza to, że pierwsi klienci dostaną telefon do rąk w połowie grudnia.
Wklęsły kształt ma zmniejszyć efekt odbiajana się obiektów w ekranie
Specyfikacja techniczna i garść wcześniejszych informacji jest dostępna w naszej wiadomości Samsung Galaxy Nexus z Androidem 4.0 oficjalnie zapowiedziany. Poniżej kilka faktów o praktycznych aspektach użytkowania słuchawki Google.
Specjaliści szczególnie podkreślają płynne przewijanie pulpitów, ekranów, a także nowy interfejs Roboto. Co ciekawe, żeby odblokować ekran wystarczy… uśmiech użytkownika, który zostanie rozpoznany i „obudzi” Galaxy Nexusa.
Wygodę użytkowania ma zapewnić również technologia NFC, czyli szybka wymiana plików z innymi urządzeniami. Po włączeniu odpowiedniej funkcji, wystarczy zbliżyć do siebie sprzęt zgodny z NFC, żeby nastąpiła automatyczna transmisja zdjęć czy też innych przydatnych danych. Oczywiście model będzie mógł być używany także do płatności zbliżeniowych.
Reklama nawiązuje do kultowego filmu pt. Tron
Nowy smartfon charakteryzuje się również wklęsłym kształtem obudowy, który ułatwi wygodną obsługę ekranu i zmniejszy efekt odbijania się obiektów w „szybce”. Ekran o przekątnej 4,65 cala zapewnia rozdzielczość 1280x720 pikseli. Aparat o rozdzielczości 5 Mpix, który wyposażono w doświetlającą diodę LED, powinien zadowolić większość użytkowników. Jakość nagrywanych filmów to 1080p (MPEG4).
Cena smartfona jest chyba nieco niższa od oczekiwanej, wynosi 2299 zł. Więcej informacji dostępnych jest na stronie internetowej Komputronik.
Więcej o serii Samsung Galaxy:
- Samsung Galaxy S 2 - recenzja i test następcy popularnej "S-ki"
- Samsung Galaxy Gio - niedrogi smartfon z Androidem
- Samsung Galaxy Note N7000 - test, opinie, cena i premiera
- Samsung Galaxy Tab 8.9 - test, cena i opinie
- Samsung Galaxy R i9103 - cena, recenzja i opinie
Źródło: inf. prasowa
Komentarze
7Mój stary SE Vivaz warty 200zł robi lepsze foty.
Qrcze zrobili by cos z tymi bateriami ;] tz akumulatorami, niedlugo beda 4 rdzeniowce od tak w telefonach a te akumulatorki to tak nie za ciekawie.
NO i niech juz nie ida w wieksze ekrany bo mi sie w kieszeni nie zmiesci ;P
ps. Tylko jak tu odebrać rozmowę w rękawiczce? Bez szans :P