Galaxy Note 4 wzniesie funkcję bezprzewodowego ładowania na wyższy poziom
Zamiast indukcji magnetycznej koreański producent planuje nowe rozwiązanie oparte na możliwościach rezonansu magnetycznego.
Smartfony to bez wątpienia urządzenia, bez których wiele osób nie potrafi się już obyć. Wszystkie dostępne na rynku modele łączy jednak pewien mankament, którego chyba każdy z użytkowników chętnie by się pozbył. Chodzi naturalnie o konieczność ładowania montowanych w smartfonach akumulatorów.
Nie zanosi się na to, by w najbliższej przyszłości można było z tego zrezygnować. Producenci już od jakiegoś czas starają się jednak cały proces maksymalnie uprościć i sprawić, by był on jak najmniej kłopotliwy. Właśnie przez to coraz więcej modeli oferuje funkcję bezprzewodowego ładowania.
Umożliwia ona wprawdzie rezygnację z przewodów, ale pomimo tego smartfon i tak cały czas musi pozostawać w kontakcie ze źródłem energii. Samsung planuje coś w tym elemencie zmienić, a owocem tego powinien być pierwszy smartfon oferujący "prawdziwie bezprzewodowe ładowanie".
Zamiast stosowanej obecnie technologii Qi wykorzystującej indukcję magnetyczną, koreański producent planuje nowe rozwiązanie oparte na możliwościach rezonansu magnetycznego. Wedle zapewnień pozwoli to w końcu naładować smartfona bez konieczności "łącznia go" w jakikolwiek sposób ze źródłem energii. Nie trzeba będzie już zostawiać go na poduszce/podstawce ładującej, a zamiast tego możliwe będzie normalne jego używanie.
Prace nad nową technologią są już dość zaawansowane, a sam producent zainwestował w nią podobno ponad 4 miliony dolarów (poprzez firmę PowerbyProxi). Pierwsze urządzenie oferujące przygotowywane rozwiązanie pojawić ma się na rynku w drugiej połowie przyszłego roku. Wydaje się, że w takim wypadku może być nim jedynie Galaxy Note 4. Tak też sugerują źródła wszystkich powyższych informacji.
Źródło: knowyourmobile, techradar
Komentarze
37