Samsung Galaxy S4 z procesorem Snapdragon 800 pojawi się również w Europie
Galaxy S4 jest bez wątpienia smartfonem udanym, ale powoli można zacząć gubić sie w kolejnych jego odmianach.
Galaxy S4 jest bez wątpienia smartfonem udanym, ale powoli można zacząć gubić się w kolejnych jego odmianach. Wciąż dość dobrze odnajduje się w nich jednak sam producent, bo właśnie szykuje kolejną.
Pomijając już najbardziej urozmaicone warianty flagowego smartfona, takie jak np. Galaxy S4 Zoom, obecnie jest on dostępny w 3 głównych wersjach - z procesorem Exynos 5 Octa 5410 oraz Qualcomm Snapdragon 600, a także wprowadzonej niedawno LTE-A, czyli tej, która oferuje procesor Qualcomm Snapdragon 800 i łączność LTE-Advanced. Ta ostatnia dostępna jest jedynie w Korei Południowej, ale jeśli dostępny w Europie Galaxy S4 jest dla kogoś zbyt słaby, to wkrótce powinno się to zmienić.
I na naszym kontynencie dostępny będzie bowiem Galaxy S4 z układem Qualcomm Snapdragon 800. A jemu mocy obliczeniowych już z pewnością nie zabraknie, o czym świadczą pierwsze wyniki wydajności z programu AnTuTu. Smartfon uzyskał wynik na poziomie 31 123 punktów, co jest rezultatem zbliżonym do tych osiąganych przez inne urządzenia z tym procesorem i sporo lepszym od tych, jakimi mogą pochwalić się obecnie dostępne na rynku wersje Galaxy S4.
Być może już wkrótce pojawią się oficjalne informacje na temat odświeżonego Galaxy S4. W tej chwili trudno przypuszczać, kiedy mógłby on pojawić się w sprzedaży.
Źródło: sammobile, onlinegadgetstore
Komentarze
12Umowa w nju czy jakimkolwiek innym podobnym operatorem wyniosła by w tym czasie maksimum 57zł (rozmowy+sms+1GB internet) - razem - 1368zł. Do tego muszę dodać 1400zł - mam 2768zł. Czyli nadal prawie 400zł mniej, a nie jestem związany umową. To wszystko po masywnej "promocji" na S3 w kwocie około 1000zł. Nóż się w kieszeni otwiera - sam rok temu się załapałem na "promocję" Orange i zafundowałem sobie Motkę Razr na 3 lata za 1zł (ugh :( ) w abo 79zł. Z ciekawości zadzwoniłem z pytaniem ile kosztowałoby mnie zerwanie umowy w tej chwili - prawie 4000zł - poległem. Nigdy więcej, teraz będę liczył dokładnie :) - prawie zawsze opłaci się kupić słuchawkę na wolnym rynku a wydatki na rozmowy regulować na bieżąco. Tym bardziej, że nie zawsze przegadamy te 29zł albo prześlemy 100 sms-ów (ja nie korzystam z nich w ogóle), czy wykorzystamy pakiet danych (jeśli dużo w zasięgu wifi jesteśmy).
Ja bym jeszcze dorzucił trochę ramu, kilka MP do aparatu i koniecznie o 0,2 cala powiększył ekran. A co! Moze więcej naiwniaków da się złowić - Samsung w ogóle nie myśli ;)
(to oczywiście ironia)