Chociaż do premiery smartfona Samsung Galaxy S8 jeszcze bardzo dużo czasu, pojawiają się już pierwsze informacje na jego temat.
Ekrany Full HD w smartfonach są dla wielu absolutnie wystarczające. Mimo tego coraz większa liczba flagowych modeli może pochwalić się ekranami Quad HD, a w dość bliskiej przyszłości mówić będziemy prawdopodobnie o rozdzielczości 4K. Czyżby już w przyszłym roku?
Popularyzacja ekranów 4K w urządzeniach mobilnych zależeć może od tego czy i kiedy postawi na takowe jeden z czołowych producentów. Zalicza się do nich bezsprzecznie Samsung, który wedle raportów napływających z Korei ma bardzo ciekawe plany. Przyszłoroczny flagowiec, a więc Galaxy S8 może zostać wyposażony w ekran 4K.
Po co? Głównie z racji chęci coraz większego inwestowania w rzeczywistość rozszerzoną, a w niej tak wysoka rozdzielczość ma akurat sens. Całość uwiarygadnia fakt, że Samsung chwalił się nie tak dawno prototypowym wyświetlaczem 4K o przekątnej 5,5 cala, a więc pochylił się już nad tym tematem.
Poza tym nie mówimy tutaj o czymś szczególnie szokującym. Pierwszym smartfonem z ekranem 4K została zaprezentowana w zeszłym roku Sony Xperia Z5 Premium. Zobaczymy czy Samsung rzeczywiście pójdzie tym śladem.
Źródło: samsung, phonearena
Komentarze
23Przecież logiczne, że samsung zwiększa rozdzielczość, aby poprawić jakość obrazu w Gear VR, jak jesteście za głupi żeby to zrozumieć to mi przykro. Samsung obrał ten kierunek i chwilowo wychodzi mu to na dobre. Jeżeli wam to nie pasuje to możecie przecież sobie kupić smartfona innego producenta, a tak w ogóle jak ktoś nie używa smartfona do gier, skanowania 3D lub do VR to osobiście nie widzę sensu zmiany na nic tak wydajnego jak flagowiec.
Pozdrawiam
Tylko żeby jeszcze mocy GPU starczyło do generowania wysokiej rozdzielczości obrazy, w tych nie zoptymalizowanych grach na PC.
1. Bateria - już teraz flagowce przy zwykłym użytkowaniu wymagają ładowania minimum co dwa dni (a raczej codziennie).
2. Obciążenie GPU - Rozdzielczość UHD to 2.25 razy więcej pikseli niż WQHD. Czy spodziewasz się, że nowy model zaoferuje grafikę o wydajności 2.25 razy większej - chyba raczej nie, więc odbije się to na płynności, która jest bardziej potrzebna przy VR niż liczba pikseli.