Samsung Z1 oficjalnie - smartfon mający wypromować system Tizen, może go uśmiercić
Zgodnie z przeciekami, jakie pojawiły się kilka dni temu, nie będzie to urządzenie mogące wywołać jakikolwiek zachwyt.
Rozwiązania co do dalszych losów systemu Tizen są dwa. Albo doczeka się on wreszcie lepszych czasów, albo odejdzie wkrótce w zapomnienie. Najwięcej zależeć będzie od firmy Samsung, która w największym stopniu rozwija tę platformę, a której zdaje się nie bardzo na niej zależeć.
Już jakiś czas temu zapowiedziany został model Samsung Z, który ostatecznie nie doczekał się jednak rynkowego debiutu. Szkoda, bo mógł okazać się całkiem interesującą propozycją. Zamiast tego koreański producent postanowił jednak wydać model Z1, który właśnie doczekał się oficjalnej prezentacji.
Niestety, zgodnie z przeciekami, jakie pojawiły się kilka dni temu, nie będzie to urządzenie mogące wywołać jakikolwiek zachwyt. Mamy bowiem do czynienia z propozycją z niższej półki i ciężko przypuszczać, by mogła ona pomóc w znaczącym podniesieniu zainteresowania platformą Tizen.
4" ekran o rozdzielczości 480 x 800 pikseli, dwurdzeniowy procesor z zegarem 1,2 GHz i 768 MB pamięci RAM zapewnią może płynną pracę samego systemu, ale z pewnością nie zachwycają. I chociaż mowa tutaj o propozycji dla klientów z mniej zasobnym portfelem to 4 GB przestrzeni na dane czy kamery 3,1 oraz 0,3 Mpix wyglądają naprawdę blado.
Specyfikacja techniczna:
- Tizen OS 2.3
- ekran 4" o rozdzielczości 480 x 800 pikseli
- dwurdzeniowy procesor z zegarem 1,2 GHz
- 768 MB pamięci RAM
- 4 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
- kamera główna 3,1 Mpix i przednia VGA
- Bluetooth 4.0, Wi-Fi 802.11 b,g,n
- GPS
- dual SIM
- akumulator 1500 mAh
- wymiary 120,4 x 63,2 x 9,7 mm
- waga 112 g
Smartfon w pierwszej kolejności trafia na rynek indyjski. Urządzenie wycenione zostało na około 90 dolarów i można zastanawiać się, czy jego debiut będzie wyczekiwany przez mieszkańców innych państw.
Źródło: phonearena
Komentarze
18GOOOOOD JOOOOOOB!!!!!
Tani telefon o atrakcyjnym wyglądzie i w miarę dobrych w tym segmencie parametrach oznacza sprzedaż znacznie większą niż topowych słuchawek, zwłaszcza w Indiach. Duża sprzedaż przełoży się na wirusową reklamę, jaki to fajny fonik, za nieduże pieniądze i napędzi dalszą sprzedaż tym razem w bardziej wymagających segmencie średnim, a potem topowym.
Do tego Indie to pole testowe. Tam wykryją największe słabostki, które Samsung wyprostuje przed sprzedażą w Europie i Ameryce.
Nie po to pchają system do telewizorów, żeby o tak go zlewać. Tylko słaba sprzedaż telefonów może wykończyć ten system.
główne zastosowanie internet =I