Jak wiemy problem wadliwych napędów Seagate dotyczy głównie dysków z serii Barracuda 7200.11, oraz innych napędów np. DiamondMax. Objawy które świadczą o usterce to: nagłe zatrzymanie pracy oraz zawieszanie się systemu podczas zapisu danych. W krytycznych przypadkach może wystąpić awaria dysku oraz utrata danych.
Poprzednio wydany firmware nie naprawił problemu, miejmy jednak nadzieję że tym razem firma Seagate lepiej przygłożyła się do pracy. Dla ofiar awarii została uruchomiona bezpłatna usługa odzyskiwania danych z uszkodzonych napędów. Najnowszy firmware oraz opis procesu aktualizacji można znaleźć na stronie pomocy Seagate.
Komentarze
11Śmiechu warte.
teraz trzeba czekac i sprawdzac co predzej nawali, dysk czy support...
btw, nie wie ktos jak zareaguje macierz na zmiane firmware`u ?
Moja historia wyglądała tak:
Kupiłem go pełen nadziei na jego długą i bez problemową pracę,po 3 miesiącach dysk zamarł (pc nie startował)
Wymienili mi go na nowy i chodził dobrze lecz nie długo.....
UWAGA ! - BARDZO WAŻNA INFORMACJA DLA POSZKODOWANYCH UTRATA DANYCH NA DYSKACH SEAGATE BARRACUDA 7200.11 i innych.
Dzwoniłem do technicznej pomocy Seagate w UK.
Seagate urochomila DARMOWĄ usługę odzysku danych z dysków Seagate Barracuda 7200.11
Wejdźcie na stronę : http://www.i365.com/ i kliknijcie na DATA RECOVERY a następnie po prawej stronie na OPEN CASE (otwórz sprawę)
Wypełnijcie wszystkie pola i opiszcie wszystko po angielsku a następnie wydrukujcie sobie w dwóch kopiach po skończeniu wypełniania i przyjęciu tego formularza online. Zapakujcie bezpiecznie dysk i wyślijcie z wydrukowanymi danymi pod wybrane na stronie centrum naprawy w europie. W przeciągu 2 tygodni odzyskają wasze dane, ożywią dysk i odeślą spowrotem na swój koszt.
Mam nadzieję że pomogłem tym co tak jak ja ubolewali z tego powodu.
Mnie padły dwa dyski. Ogromna strata bardzo wartościowych danych. Na początku wysłałem pierwszy dysk do odzysku do specjalistycznej firmy i zarządali 2000 zł mimo iż wiedzieli o tym przypadku że można to zrobić za darmo ! Nie dajcie się oszukać! Ja zarządałem zwrotu pierwszego dysku ale jak narazie brak jakiejkolwiek odpowiedzi. Drugi dysk wysłałem już do Seagate.
NIE WIERZCIE IM !
Biora 100 zl za NIC... wysylaja te dyski do serwisu na koszt Seagate i za darmo wszystko dostaja spowrotem - jedynie może płaca za przesyłkę powrotną do klienta który zamówil choć i na niektórych widziałem że dodatkowo wiorą mimo 100 zł jeszcze za wysyłkę z powrotem.
Przykład : http://www.allegro.pl/item579908306_st3500320as_itp_odzysk_danych_naprawa_hdd_7200_11.html
mam dysk ST31000340AS, objawy były jak ww., znalazłem odpowiedniego człowieka, zadzwoniłem, umówiłem się na ratowanie dysku, po 40 min, zostałem poinformowany, że dysk był dość oporny, a Pan z uśmiechem na twarzy pokazał mi, że wszystko śmiga, wgrał nowy soft i jest OK,
-------------------
UWAGA: wystrzegajcie się wymiany elektroniki i przekładania talerzy,
-------------------
omawiane objawy leczy się bez ingerencji fizycznej w dysk, CO WAŻNE nie traci się danych, więc wymiana dysku na nowy nie załatwia problemu,
w razie pytań proszę o maila: aniolstrozmail@poczta.onet.pl
JA ODZYSKAŁEM DANE I SPRAWNY DYSK, JESTEM ZADOWOLONY!!! więc do Was drodzy koledzy należy decyzja