Z komunikatorów internetowych korzysta niemal każdy. Jedną z najbardziej cenionych tego typu aplikacji jest bez wątpienia Skype.
Z komunikatorów internetowych korzysta niemal każdy. Jedną z najbardziej cenionych tego typu aplikacji jest bez wątpienia Skype. Mało kto wie, że właśnie dzisiaj przypadają jego 10 już urodziny.
Skype jest obecnie w rękach Microsoftu, ale to nie gigant z Redmond był jego twórcą. Prawa do aplikacji kupił 10 maja 2011, ale ta powstała dużo wcześniej, bo 29 sierpnia 2003 roku, a pomysłodawcami byli szwedzcy i duńscy programiści. Przez lata Skype był rzecz jasna rozwijany, pojawiały się nowe funkcjonalności i być może głównie dzięki temu jest obecnie tak popularny.
Łączna liczba rozmów przeprowadzonych dotychczas przez Skype'a to 1,4 tryliona minut. Skype osiągnął barierę 300 milionów użytkowników w ciągu jubileuszowych 10 lat. Dla porównania, telefon potrzebował na to 104, a telefon komórkowy 25 lat.
Z aplikacji korzystają nawet tak znane postaci jak np. Oprah Winfrey. Wiele razy uruchamiana była ona poza domowym zaciszem. Najciekawsze miejsca, z których łączono się przez Skype'a to bez wątpienia Mount Everest, Biegun Południowy i ... sala porodowa. Jeśli udało Wam się przebić te miejsca, to dajcie znać w komentarzach ;)
Źródło: Microsoft, softpedia
Komentarze
29Skype był narzędziem szpiegującym jeszcze nim został przejęty przez MS.
Niektórym może to przysłowiowo "powiewać" i po części to rozumiem.
Dla mnie Skype jako narzędzie które samo łamie warunki licencji której akceptacja jest wymagana a która przecież obowiązuje OBIE STRONY jest narzędziem 2-giej kategorii. Do "zwykłych" spraw się nadaje.
Ale do ważniejszych, poufnych kontaktów się nie nadaje.
Jeszcze na dobre nie zadebiutował Windows 8.1, którego premiera ustalona jest na październik tego roku, a do sieci już wypłynęły informacje o kolejnych wersjach systemu nad którymi pracuje gigant z Redmond.Nowe informacje pojawiły się w Internecie dzięki użytkownikowi forum Ru-Board o nicku WZOR. Już wcześniej podawał on sprawdzone dane na temat debiutującego w ubiegłym roku Windows 8, więc bardzo prawdopodobne, że i tym razem to co ogłosił, sprawdzi się. A przeciek dotyczyć ma kolejnych dwóch wersji systemu Windows – Windows 9 i 10.Pierwszy z nich, jako następca Windows 8 ma trafić na rynek w przyszłym roku i nie przyniesie zauważalnych usprawnień zarówno w kwestii silnika jak i wyglądu. Ciekawą informacją jest przywrócenie w nim interfejsu Aero, który z hukiem wyleciał z 'ósemki'. Nie wiadomo jednak, jak ten powrót ma wyglądać i dokładnie których elementów systemu na dotyczyć.Inaczej sprawa ma wyglądać z systemem Windows 10, który ma być pierwszym OS-em Microsoftu działającym w chmurze. Ma to umożliwić korzystanie z niego z każdego urządzenia podłączonego do Internetu. Według WZOR-a, pierwszy koncept nowego Windowsa ma zostać zaprezentowany już w przyszłym miesiącu.
Z przecieków wynika także, że Microsoft zamierza połączyć ze sobą systemy Windows RT i Windows Phone. Słyszymy o tym nie pierwszy już raz i patrząc na dramatycznie złą kondycję pierwszego z OS-ów jest to bardzo prawdopodobne.
czeka nas świetlana przyszłość wg. M$
Coś w stylu "bezpłatny 1TB przestrzeni dyskowej na prywatne dane".
Na serwerach NSA.
Muhahahahaha.
Najlepszego!