Korzystacie z HbbTV?
Wszystkie urządzenia, które są „inteligentne” są narażone na cyberataki. Gromadzą bowiem informacje o użytkownikach, których posiadanie może być bardzo opłacalne. Jedno z najnowszych wykrytych zagrożeń wykorzystuje luki w zabezpieczeniach telewizorów Smart TV. Złośliwe oprogramowanie zostało nazwane „Red Button Attack” i ukrywa się pod aplikacjami. Jak informuje redakcja Forbes – wirus jest już bardzo rozpowszechniony w Europie.
Nazwa „Red Button Attack” nawiązuje do czerwonego przycisku na pilocie telewizora, który przeważnie odpowiada za dostęp do treści sieciowych, jak na przykład usług „na życzenie”. Wirus wykorzystuje coraz popularniejszą w Smart TV technologię HbbTV – według danych Forbesa, około 90 proc. wszystkich telewizorów na terenie Niemiec korzysta z tego standardu.
Wirus funkcjonuje tak długo jak działa aplikacja. Haker w tym czasie „wtrąca się” do połączenia, przechwytując dane z komunikacji na linii użytkownik-serwer. „Red Button Attack” może znajdować się nawet w tych aplikacjach, które platformy certyfikują jako bezpieczne. Przechwycone dane mogą pochodzić z wszystkich usług, z jakich korzystamy – z portali społeczniościowych, platform, poczty, chmur i innych aplikacji.
Jeśli więc nie korzystacie z HbbTV problem ten was nie dotyczy, przynajmniej na razie. Jeśli jednak tak – warto się choćby tylko na jakiś czas wstrzymać. Rozwiązanie jest w drodze.
Źródło: SlashGear, Engadget
Komentarze
8Czyli co, haker włamie się na facebooka i zalajkuje bibera? -.-
To chyba jakiś spóźniony żart Prima Aprilis'owy. Przecież nikt nie zaprezentował udanego ataku. Gdzie jest tzw. "proof of concept". To nawet z mojego stosunkowo niewielkiego poziomu wiedzy wynika, że modyfikacja adresu dla serwisu HbbTV przesyłanego drogą radiową w pakietach DVB-T jako część jednego ze strumienii transportowego jest w praktyce niemożliwa. Co prawda nie ma tam żadnego szyfrowania, ale po pierwsze z wyprzedzeniem nie ma możliwości poznania miejsca pod którym należy dokonać modyfikacji, gdyż rozmiar strumieni (chociaż akurat przede wszystkim) wideo jest zmienny. Do tego co w sytuacji gdy adres linku HTML będzie dłuższy niż oryginalny? Po drugie transmisja chroniona jest za pomocą FEC (Forward Error Correction) i modyfikacja przekazu wymagała by również dokonania zmiany zapisanych tam wartości. W innym przypadku wszelkie zmiany albo zostaną skorygowane, albo pakiet zostanie uznany za uszkodzony.
Tyczy się nie tylko samochodów ;P