Zespół Strategy Analytics opublikował raport dotyczący sprzedaży „inteligentnych zegarków” w trzecim kwartale bieżącego roku. Wynika z niego jasno, że smartwatche mają się dobrze, ...coraz lepiej.
Najlepsze smartwatche nie są już tylko zbędnymi gadżetami. Z każdym rokiem zwiększa się ich wydajność i funkcjonalność, czego efektem jest rosnąca popularność. W trzecim kwartale tego roku sprzedaż tych urządzeń wzrosła o 67 proc. (w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej).
Smartwatche umierają? Nic bardziej mylnego
Choć wiele osób wątpiło już w smartwatche, ostatnie miesiące przyniosły wzrost zainteresowania nimi – zarówno ze strony użytkowników, jak i producentów. „Inteligentne zegarki” są bowiem coraz bardziej estetyczne, a równocześnie coraz więcej potrafią.
Smartwatch już nie tylko wyświetla powiadomienia o SMS-ach, ale monitoruje tętno i aktywność użytkownika, umożliwia czuwanie nad planem dnia, pozwala korzystać z rozmaitych aplikacji, a taki Apple Watch Series 4 wykonuje nawet EKG.
Kto jest królem tego rynku?
Informacja o smartwatchu Apple nie jest przypadkiem, bo to właśnie gigant z nadgryzionym jabłkiem w logo jest obecnie liderem rynku. W stosunku do ubiegłego roku zanotował wyższą sprzedaż, ale też stracił olbrzymią przewagę nad konkurencją. Mimo to niemal co drugi sprzedany smartwatch to właśnie Watch.
Na podium znalazły się również (odpowiednio) firmy Fitbit i Samsung, a Garmin (ze średnią skutecznością) stara się je gonić. Udziały tych trzech producentów wynoszą odpowiednio: 15, 11 i 8 proc. Poniżej możecie rzucić okiem na tabelki:
Źródło: Engadget, Strategy Analytics. Foto: Apple
Komentarze
11