Czy serwisy YouTube i Facebook powinny zacząć obawiać się tej mobilnej aplikacji?
W czerwcu pisaliśmy, że Facebook nie daje YouTube’owi za wygraną i jest na najlepszej drodze, aby doścignąć tego drugiego pod względem liczby odtworzeń filmików. Niespodziewanie do walki o tron w królestwie internetowego wideo dołączył trzeci gracz – Snapchat.
Właściciele Snapchata potwierdzili redakcji Financial Times, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy statystyki odtworzeń filmików przez jego użytkowników wzrosły trzykrotnie i obecnie każdego dnia notowanych jest ponad 6 miliardów wciśnięć „play”.
Czy 6 miliardów to dużo? Zdecydowanie tak. Dla porównania dodajmy, że YouTube i Facebook odnotowują obecnie około 7-8 miliardów odtworzeń wideo każdego dnia, ale dynamika wzrostu w obu przypadkach jest znacznie niższa. A wato zaznaczyć, że YouTube i Facebook mają jeszcze ogromną społeczność na pecetach.
Trudno jednak także porównywać Snapchata i Facebooka do YouTube’a. Podczas gdy ten ostatni zawiera bardzo zróżnicowane filmiki, serwisy stricte społecznościowe koncentrują się raczej na krótkich, często niemających większego przekazu materiałach.
Snapchat próbuje to jednak zmienić. Dzięki usługom takim jak Discover czy Live Stories, filmiki odgrywają tu coraz większe znaczenie, a ich treści są coraz bardziej zróżnicowane. To wciąż krótkie materiały, ale mające za to duże znaczenie dla użytkowników.
To właśnie w rozwoju w tym kierunku należy też upatrywać rosnącej popularności samego Snapchata, jak i filmików publikowanych w ramach tego serwisu. Jak myślicie, czy z wideo w swoim centrum Snapchat ma szansę na koronę?
Źródło: Engadget, Financial Times
Komentarze
6Kupiłem go za 219 złotych na stronie :
www.piurl.net/aukcje
I właśnie dlatego polecam wam wszystkim, bo z moich obserwacji wynika, że można zaoszczędzić około 90% :)